Przedświąteczna gorączka dotyka niemal każdego z nas trwa praktycznie do samej Wielkiej Nocy.
- Nie miałam kiedy zrobić wcześniej większych zakupów, bo oboje z mężem pracujemy - przyznaje Judyta Mełnik, mieszkająca na Rządzu. - Planuję je zrobić dopiero w sobotę. Mam nadzieję, że w sklepach dużego tłoku nie będzie, choć to raczej nieuniknione.
Tak bowiem działo się zwykle przy okazji świąt wielkanocnych i innych w poprzednich latach. A takie środowisko to raj dla kieszonkowców. Dlatego...
- Przed centrami handlowymi, w marketach, na bazarach i osiedlach pojawią się policjanci, którzy będą przypominać o zasadach bezpieczeństwa i o tym jak nie stać się ofiarą oszustów czy kieszonkowców, wykorzystujących przedświąteczną gorączkę i naszą nieostrożność - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. - Niestety, jak wynika z naszych statystyk, kradzieże kieszonkowe są często wynikiem nieuwagi i nieostrożności samych okradzionych, którzy zajęci zakupami nie zwracają należytej uwagi na swoje rzeczy osobiste, kieszenie czy torebki.
Najczęściej na ladach sklepowych pozostawiane są bez opieki portfele, ale i telefony komórkowe. Takie przedmioty stają się zwykłą okazją i łatwym łupem dla złodzieja. Jak nie stać się jego ofiarą?
- W tłumie trzeba wykazać się szczególną ostrożnością i dbałością
o swoje rzeczy, takie jak torebka, saszetka czy plecak. Najlepiej trzymać je pod pachą - radzi przedstawicielka grudziądzkiej policji. - Nie nośmy przedmiotów wartościowych w reklamówkach, bo te łatwo przeciąć. Portfele, dokumenty, klucze do mieszkania czy inne cenne rzeczy przechowujmy w wewnętrznych kieszeniach ubrań lub w oddzielnych przegródkach, najlepiej zapinanych na zamek.
Nie ma co też chwalić się wszystkim zawartością swojego portfela.
Większej sumy pieniędzy nie powinno nosić się w jednym miejscu. W trakcie gorączki świątecznych zakupów zdarzają się również przypadki pozostawiania rzeczy wartościowych w samochodach.
Wychodząc z pojazdu, kierowcy lub pasażerowie zapominają zabrać ze sobą torebkę, saszetkę, laptop, nawigację czy panel od radia.
- Takie sytuacje także kuszą złodziei - przestrzega Marzena Solochewicz-Kostrzewska. - Kieszonkowcy mogą działać nie tylko na terenie samego marketu, ale często obserwują swoje ofiary i kradzieży dokonują poza obiektem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?