Klima musi chodzić!

Gdy żar się z nieba leje, wejście do nowoczesnych autobusów Veolii powinno być przyjemnością. Nie zawsze tak jest, ale pasażerowie sami mogą mieć na to wpływ.

<!** Image 2 align=none alt="Image 193673" sub="W upalne dni autobusy Veolii muszą mieć zamknięte okna i dach, ale włączoną klimatyzację [Fot. Anita Etter]">Chodzi oczywiście o klimatyzację, którą w tak upalne dni powinna chodzić pełną parą. Włączenie przez kierowcę nie jest łaską ani ukłonem w kierunku pasażera, bo posiadanie takiego urządzenia było jednym z warunków przystąpienia do przetargu, który trzy lata temu wygrała właśnie Veolia Transport Kujawy. Dlaczego zatem jeden kierowca ma włączoną klimatyzację, a inny tylko otwarty szyberdach?<!** reklama>

Pasażer ugotowany

- Jeżdżę linią numer 3 i muszę przyznać, że autobusy są punktualne, ale czasami wychodzę z nich ugotowana - mówi Ewa Nowak z osiedla Lotnisko. - Sama zwróciłam uwagę kierowcy, by włączył klimatyzację, ale ten odparł, że nie ma takiego polecenia z bazy. Inny powiedział, że „klima nie działa”.

W grudziądzkiej siedzibie Veolii interweniowaliśmy już w poprzednich latach. Tym razem postanowiliśmy sprawdzić, jak działa system powiadamiania kierowców, że należy zacząć chłodzić. Po południu, gdy żar lał się z nieba, w autobusie o numerze bocznym 208 też było gorąco. Po naszych uwagach kierowca zadzwonił do dyspozytora. Kobieta, która miała służbę, poleciła włączyć klimatyzację. Chwilę po naszym wyjściu urządzenie wyłączono. Kierowca nie spodziewał jednak ponownego spotkania z nami już po kilku minutach. Tym razem, jak ustaliliśmy w dyspozytorni, skłamał że dostał polecenie wyłączenia chłodzenia. Jak więc działa ten system?

- Za pomocą łącza internetowego, monitorowana jest wartość temperatury w stacji meteorologicznej OPEC - tłumaczy Adam Rode, kierownik oddział Veolia Transport w Grudziądzu. - Po osiągnięciu poziomu określonego w umowie, czyli 25 stopni Celsjusza, dyspozytor powiadamia o tym kierowców. Każdy z nich ma przycisk klimatyzacji. Może ja wyłączyć tylko z powodu awarii, o czym powiadamia dyspozytora.

Nie ma wymówek

Jak zapewnia Adam Rode, wszystkie autobusy przeszły w terminie przeglądy w autoryzowanym serwisie i mają sprawne klimatyzacje. Nie ma więc żadnych wymówek. Brak włączonej klimatyzacji, czyli nie wykonanie polecenia dyspozytora, oznacza sankcje służbowe.

Dlaczego zatem kierowcy narażają się? W Veolii, jak w wielu firmach przewozowych, prowadzony jest ranking zużycia paliwa. Kierowcy jeżdżący oszczędnie mogą co miesiąc liczyć na nagrody finansowe. Zdaniem kierownictwa, włączona przez cały dzień klimatyzacja nie ma wpływu na zużycie paliwa. Czy aby na pewno?

Dajcie nam znać

Pasażerów, którzy w autobusach solaris Veolii zauważą brak klimatyzacji w gorące dni, prosimy o niezwłoczny kontakt z naszą redakcją. Wystarczy zapamiętać numer boczny pojazdu i numer linii autobusowej.