Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub rotariański wpisany w pejzaż Torunia

rozmawiała: Paulina Błaszkiewicz
Jubileusz 25-lecia istnienia Rotary Club Toruń odbył się w Sali Wielkiej Dworu Artusa
Jubileusz 25-lecia istnienia Rotary Club Toruń odbył się w Sali Wielkiej Dworu Artusa Jacek Smarz
Marszałek Piotr Całbecki wręczył akty powołania do Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej, która będzie wspierać środowisko działaczy dawnej opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane.

[break]
Kilka dni temu Rotary Club Toruń świętował swoje urodziny. 25 lat minęło jak jeden dzień?
Trochę tak. Nasze 25-lecie wpisuje się w odbudowę ruchu rotariańskiego w Polsce, która nastąpiła po roku 1989. Toruń był jednym z pierwszych miast, w których został utworzony klub rotariański. Mimo że nie jest duży, jest trwały i solidny, bo ciągle są w nim ludzie, którzy go tworzyli. Idea ruchu rotariańskiego narodziła się w Ameryce i po I wojnie światowej przeszła do Europy. W Polsce było osiem takich klubów przed wojną. Ludzie, którzy je tworzyli, zawsze starali się być użyteczni dla społeczności lokalnej i tak jest po dziś dzień. Jest kilka dziedzin, w których nasza działalność szczególnie się rozwijała.
Może Pan je wymienić?
Po pierwsze, stawialiśmy na wyjazdy młodzieży na naukę i roczne pobyty w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze takie wymiany młodzieży rozpoczęliśmy organizować w 1992 roku. Wysyłaliśmy 16 i 17-letnich uczniów, a z kolei do nas przyjeżdżały młode osoby ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Meksyku czy Brazylii. W tym roku chcemy powrócić do tej idei, ponieważ wymiany nie odbywały się cyklicznie, ale łącznie wysłaliśmy na nie blisko 80 uczniów.
Dziś młodzież może pojechać na wymianę do wybranego przez siebie kraju, ale w 1992 roku było to prekursorskie działanie...
Ma pani rację. To była dla wszystkich duża radość. Poza tym tego typu działanie sprawiało, że pozycja Rotary Club Toruń rosła. Te wymiany zagraniczne były bardzo cenne. Młodzież była wdzięcznym odbiorcą naszych inicjatyw, dlatego tak chętnie fundowaliśmy jej stypendia.
Ale pamiętaliście też o lokalnej społeczności.
I nadal pamiętamy. Niedawno na rzecz lokalnej społeczności ufundowaliśmy ławki stojące przy Muzeum Etnograficznym w Toruniu. Teraz zostały przekazane w darze cztery defibrylatory, które zostaną umieszczone w wybranych punktach miasta.
Powiedział Pan, że klub rotariański nie jest duży. Nie ma Pan obaw, że za jakiś czas może zabraknąć ludzi, którzy chcą działać na rzecz innych?
Zawsze jest pewna kategoria ludzi, która idealnie sprawdza się w działalności społecznej. Jako Rotary Club Toruń będziemy kontynuować te podstawowe kierunki i działania, które rozpoczęliśmy. Odnoszę wrażenie, że nasz klub rotariański przez te ostatnie 25 lat wpisał się w pejzaż miasta. Mamy liczne grono znajomych i ludzi, którzy nas szanują i chcą z nami współpracować. Stawiamy na rzeczy sprawdzone, akceptowalne i przede wszystkim bardzo potrzebne. Sądzę, że zaowocują one w przyszłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska