Komisja Wenecka oznajmiła wczoraj, że lipcowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym nie spełnia dwóch podstawowych „standardów równowagi władzy: niezależności sądownictwa i pozycji TK jako definitywnego arbitra w kwestiach konstytucyjnych”. W obradach nie brała udziału polska delegacja, gdyż - jak poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych - nie chciała „legitymizować działań Komisji, które mają stronniczy charakter”.
Zobacz także
Zobacz galerię: Płonąca taksówka w Grudziądzu
Komisja poprawia
W piątkowym oświadczeniu Komisja Wenecka przyznała, że w najnowszej ustawie dokonano „pewnych poprawek” w stosunku do ustawy grudniowej. Należą do nich m.in. zmniejszenie większości wymaganej do wydania orzeczenia z dwóch trzecich do zwykłej większości oraz brak przepisu „o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów przez prezydenta Polski i ministra sprawiedliwości”.
Jednak, zdaniem komisji, poprawki mają zbyt ograniczony charakter, a inne postanowienia przyjętej ustawy mogą znacznie opóźnić i utrudnić pracę trybunału oraz sprawić, że będzie ona nieefektywna. Komisja Wenecka zwraca również uwagę, że przyjęte w ustawie postanowienia mogą podważyć niezawisłość trybunału poprzez stosowanie nadmiernej legislacyjnej i wykonawczej kontroli nad jego funkcjonowaniem. Komisja krytycznie odnosi się np. do możliwości blokowania wydawania orzeczeń, gdy część sędziów nie wyrazi na to zgody, a także obowiązku rozpatrywania spraw według kolejności zgłaszania.
Zwraca również uwagę na sposób wybierania prezesa Trybunału Konstytucyjnego oraz zasady obecności prokuratora generalnego w czasie posiedzeń trybunału - jego nieobecność może blokować wydawanie wyroków.
Problem tkwi w prezesie
Własny sposób na rozwiązanie problemów Trybunału Konstytucyjnego ma prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak podkreślił w piątkowym wywiadzie dla portalu Onet, problem tkwi w prezesie TK Andrzeju Rzeplińskim, który „ostentacyjnie i bezczelnie łamie prawo”. „W przyszłym roku, gdy Rzeplińskiego już nie będzie w TK, sytuacja - mam nadzieję - wróci do normy” - mówi Jarosław Kaczyński. „Jest już ustawa o statusie sędziów, będzie ustawa o organizacji TK, może potrzebne będą inne, żeby zmusić sędziów do stosowania prawa” - przekonywał.
**
Zobacz też**
Zobacz galerię: Toruń. Zderzenie tramwaju z ciężarówką na Bydgoskiej
Opinia Komisji Weneckiej wydana wczoraj jest już trzecią w tym roku w sprawie Polski. W lutym delegaci komisji po raz pierwszy odwiedzili nasz kraj. Zbadali wtedy sprawę sporu wokół TK i przestrzegania praworządności w Polsce. Wydali również wiele zaleceń, które powinny zostać wprowadzone w życie, m.in. stworzenie ustawy kompromisowej o TK pomiędzy rządem a opozycją. Jednak taka ustawa nie powstała. Dodatkowo KW zajęła się także ustawą o policji, zwaną inwigilacyjną.
Komisja Wenecka to tylko nazwa umowna. Formalna nazwa tego organu to Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo. Jest ciałem doradczym Rady Europy, a więc zakres jej działania obejmuje również kraje spoza Unii Europejskiej. Poprzednim razem o wyrażenie przez nią opinii ws. zmian w Trybunale Konstytucyjnym zwrócił się m.in. Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?