Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Końca długów nie widać

Redakcja
Wiedza przeciętnego Polaka na temat mechanizmów prawnych, regulujących obrót długami i wierzytelnościami, jest znikoma. Korzystają z tego niektóre firmy windykacyjne, psując przy tym opinię całej branży.

Wiedza przeciętnego Polaka na temat mechanizmów prawnych, regulujących obrót długami i wierzytelnościami, jest znikoma. Korzystają z tego niektóre firmy windykacyjne, psując przy tym opinię całej branży.

<!** Image 2 align=none alt="Image 189990" sub="[Rys. Łukasz Ciaciuch]">Schorowana, z mężem cierpiącym na chorobę Parkinsona i niepełnosprawną córką, dotkniętą autyzmem oraz padaczką, Hanna K. ugrzęzła w długu, który na pierwszy rzut oka nie powinien przysporzyć nikomu wielkich kłopotów. A jednak.

Zadłużenie w kwocie 472 zł i 47 gr, powstałe w 2011 roku na rzecz Telekomunikacji Polskiej (rzekomo niezapłacone rachunki telefoniczne), kilka dni temu zamieniło się w należność w wysokości 1000 zł, o czym przerażona Hanna K. dowiedziała się z zawiadomienia o wszczęciu egzekucji komorniczej. Dla niej to olbrzymia kwota. Jej popłoch i zaskoczenie były tym większe, że zaległą należność uregulowała już w marcu br. Wpłaciła ją na konto wrocławskiej kancelarii prawnej Navi Lex, zajmującej się windykacją w imieniu spółki GO Finance, która kupiła wierzytelność od TP SA.<!** reklama>

Zapłaciła, a zalega

Oficjalnie pani K. nadal jest dłużniczką, w dodatku jej skromne mienie zagrożone jest zajęciem komorniczym. Dlaczego? Okazało się bowiem, że wpłaciła pieniądze na konto główne wspomnianej kancelarii (widniejące zresztą na stronie internetowej), a nie na subkonto. Dowiedziała się o tym przypadkowo, z rozmowy telefonicznej z jedną z pracownic wrocławskiej spółki. Zapewniono ją jednak, że pieniądze zostaną przeksięgowane, ale trzeba wysłać mail z odpowiednią prośbą. Mail został przez dłużniczkę napisany, mimo to, zamiast zakończenia całej sprawy, spółka Navi Lex wystąpiła z wnioskiem egzekucyjnym do komornika.

Z pisma komorniczego czarno na białym wynika, że teraz Hanna K. nie jest winna ok. 470 złotych, lecz dużo więcej. Dziś tak zwana należność główna wynosi już 511 złotych, do tego Sąd Rejonowy w Lublinie (drogą elektroniczną wystawił wierzycielowi tytuł wykonawczy) obciążył Hannę K. kosztami procesu - 90 złotych i kosztami tzw. zastępstwa w egzekucji - 45 złotych. Oprócz tego do każdej przekazywanej kwoty należy doliczyć opłatę za przelew - 3 zł. Cokolwiek to wszystko znaczy, pieniądze te ma dodatkowo zapłacić Hanna K., ale to nie wszystko, bo w momencie skierowania sprawy do egzekucji o swoją należność upomina się także komornik, który już naliczył sobie: 297 złotych opłaty egzekucyjnej i 45 zł na wydatki gotówkowe. Poza tym, począwszy od 17 kwietnia br. naliczane są odsetki - 17 groszy za każdy dzień zwłoki.

Córka uwikłana

- Nie wiem, co z tym wszystkim począć - mówi bliska załamania córka Hanny K., która w pewnym momencie wkroczyła do sprawy jako pełnomocnik matki. - Próbowałam pomóc mamie w wybrnięciu z tych kłopotów, bo jest osobą znerwicowaną i obarczoną problemami ponad jej siły, ale moja pomoc nic nie dała. Przeciwnie, rozmawiając z firmą Navi Lex i wpłacając im całą kwotę zadłużenia okazało się, że jeszcze bardziej się w to wszystko uwikłałam.

Korzystając kilka dni temu z darmowej usługi prawnej podczas Ogólnopolskiego Dnia Bezpłatnych Porad Adwokackich córka dłużniczki usłyszała od młodego mecenasa, że powinna wystąpić do sądu ze skargą na czynności komornicze. Tak też uczyniła i zapłaciła kolejne 100 złotych opłaty sądowej. Ruch ten jednak prawdopodobnie niczego jej nie da, ponieważ porada była błędna.

- Czynności komornika są prawidłowe, ponieważ otrzymał on od wierzyciela prawomocny tytuł wykonawczy. Ta pani powinna raczej wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym, skierowanym przeciwko wierzycielowi, ponieważ w momencie spłaty zadłużenia nie było podstaw do złożenia wniosku u komornika o wszczęcie procedury egzekucyjnej - mówi Dariusz Kostyra, doradca prawny z Warszawy.

Na jego stronie internetowej nakaz-zaplaty.pl można znaleźć informację o tym, jakoby kancelaria Navi Lex wysyłała dłużnikom pisma, mające doprowadzić ich do popełnienia błędu, polegającego na uznaniu przedawnionego długu. Prawnik radzi, by w momencie otrzymania od wrocławskiej spółki wezwania do zapłaty skontaktować się z jego biurem.

- Wygrywam większość spraw z Navi Lex bez większego stresu. Było ich do tej pory kilkaset. Dzieje się tak dlatego, że kancelaria ta obsługuje, między innymi, fundusze inwestycyjne, skupujące tak zwane wierzytelności śmieciowe, czyli przedawnione lub sporne. Łatwo je w sądzie podważyć, ale trzeba mieć doświadczenie i wiedzę prawniczą. Kiedy dłużnik próbuje rozwiązać problem na własną rękę, często popełnia proste błędy i sprawę przegrywa - wyjaśnia Dariusz Kostyra, dodając, że część firm windykacyjnych opiera mechanizm działania na wykorzystywaniu niewiedzy dłużnika. Podaje przykład sądu elektronicznego w Lublinie, który wydaje nakazy płatnicze na wniosek wierzyciela bez konieczności okazywania dokumentów, potwierdzających istnienie długu, a jedynie na podstawie oświadczenia, że takowe się posiada.

- Po wniesieniu sprzeciwu przez dłużnika okazuje się bardzo często, że wierzyciel takich dokumentów nie ma - dodaje Kostyra.

Komornik nie skorzystał

- Niestety, działają na rynku firmy windykacyjne, które psują opinię całej branży. Potem czytamy w prasie artykuły, w efekcie których windykator każdemu kojarzy się z facetem próbującym coś bezprawnie wymusić - mówi prawnik Jacek Osman z firmy Windykator. Dodaje przy tym: - Ktoś, kto wpłaca zaległą należność, a potem staje się obiektem postępowania komorniczego, powinien natychmiast złożyć pozew przeciwko wierzycielowi o bezzasadne wszczęcie egzekucji i domagać się odszkodowania za bezprawne obciążenie dodatkowymi kosztami. W takiej sytuacji komornik powinien ukarać wierzyciela lub występującą w jego imieniu kancelarię prawną karą grzywny.

W sprawie Hanny K., jak dotąd, komornik nie skorzystał z tego prawa. Córka kobiety cały czas otrzymuje z kancelarii komorniczej i z Navi Lex informacje, z których niewiele wynika. Poza jednym - że ma płacić i czekać.

Zarówno w rewirze komorniczym, jak i we wrocławskiej kancelarii nie chciano rozmawiać z naszym reporterem o szczegółach sprawy. Kierownik biura Navi Lex Grzegorz Szust zasugerował jedynie, by Hanna K. przysłała pismo wyjaśniające. - Na pewno jakoś to załatwimy - stwierdził pod koniec rozmowy.

- Jakoś? Ale jak? - pyta skołowana Hanna K. i nadal nic nie wie.


Fakty

Polacy mają coraz więcej zaległych długów

Na koniec 2011 r. statystyczny Polak miał 17 tys. zł zaległego zadłużenia. O osiem tysięcy więcej niż dwa lata wcześniej.

Przeciętny klient podwyższonego ryzyka finansowego to mężczyzna pomiędzy 30. a 39. rokiem życia, mieszkaniec województw śląskiego lub mazowieckiego.

Z raportu InfoDług wynika, że w grudniu 2011 r. liczba niepoprawnych dłużników w Polsce przekroczyła 2 miliony. Pod koniec 2009 r. takich osób było 1,6 miliona. Łączna kwota zaległych płatności wśród klientów podwyższonego ryzyka, wpisanych do Rejestru Dłuzników BIG oraz bazy Biura Informacji Kredytowej, na koniec ub.r. wynosiła 35 miliardów złotych. Jest to kwota o 150 procent większa od tej, jaka widniała w rejestrach dłużników w 2009 roku.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta w ciągu ostatnich 7 lat prowadził zaledwie 12 postępowań zakończonych wskazaniem nieprawidłowości po stronie firm windykacyjnych. W witrynie internetowej UOKiK można znaleźć pytania i odpowiedzi, dotyczące podstawowych praw osoby, od której ktoś domaga się spłaty długu. Warto na przykład sprawdzić, czy wierzytelność się przedawniła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska