Konrad odleci z Grudziądza?

Loty poduszkowcem po Wiśle - z powodu wypadku - rozpoczną się dopiero w lipcu. Niewykluczone, że z czasem tę atrakcję podbiorą nam inne miejscowości.

Przypomnijmy - zbudowany w Hiszpanii poduszkowiec „Konrad”, z 12 miejscami dla pasażerów, jest pierwszym takim cywilnym pojazdem w Europie. Może poruszać się z maksymalną prędkością 70 kilometrów na godzinę, unosząc się 40 centymetrów nad powierzchnią ziemi lub wody. Jego właścicielem i zarazem konstruktorem jest grudziądzanin Wiesław Wielochowski.

„Konrad” miał zabierać na swój pokład mieszkańców Grudziądza i rejsować po Wiśle od 1 maja. Jednak kilka dni wcześniej zatonął w porcie nad Wisłą. Od kilku tygodni trwa remont pojazdu pod Wrocławiem.

<!** reklama>- Koszty naprawy wyniosą około 100 tysięcy złotych. Myślę, że poduszkowiec będzie gotowy do końca tego miesiąca - mówi Wiesław Wielochowski.

Po wypadku, z właścicielem „Konrada” kontaktowały się władze Torunia, które już wcześniej skutecznie zabiegały o to, by przez część sezonu atrakcja służyła torunianom.

- Padła nawet propozycja, by zmienić jego nazwę na „Toruń” i uczynić stałym punktem oferty turystycznej. Nie zamierzam jednak odwracać się plecami od Grudziądza, bo w końcu to jest moje miasto - zapewnia pan Wiesław.

Dziwi go jednak fakt, że po wypadku władze Grudziądza nie wykazały nawet najmniejszego zainteresowania przyszłością tej atrakcji.

- Nadal zależy nam na tym, aby poduszkowiec pana Wielochowskiego był atrakcją, z której można byłoby korzystać w naszym mieście - zapewnia Małgorzata Sadowska-Rodziewicz, naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Urzędu Miejskiego w Grudziądzu. - Nie jesteśmy jednak w stanie pomóc mu choćby finansowo przy naprawie zniszczeń, bo nie ma podstawy prawnej, byśmy mogli przekazać na ten cel jakiekolwiek środki.

Tymczasem o „Konrada” upominają się kolejne miejscowości - takie jak Bydgoszcz, Gniew czy Mikołajki. Propozycje dotyczą nie tylko wakacji, ale także okresu jesienno-zimowego. Jak długo poduszkowiec pozostanie w Grudziądzu po naprawie? Tego jeszcze nie wiadomo.

Do tematu wrócimy.