Koronawirus w szpitalu miejskim w Toruniu. Lekarz ujawnia, jak łamie się procedury sanitarne
Otrzymaliśmy wyjaśnienia od Justyny Wileńskiej, dyrektorki Specjalistycznego Szpitala Miejskiego w Toruniu.
W związku z przekazanymi pytaniami, które zadali państwowo po otrzymaniu maila z zarzutami od lekarza z kierowanego przez nas szpitala wyjaśniam co następuje:
ad1. Wykonywanie testów na koronawirusa odbywa się na podstawie wytycznych zawartych w obowiązującej procedurze . Stosując się do tych wytycznych do chwili obecnej w SSM im. M.Kopernika wykonano łącznie 195 testów w tym osobom z personelu 165 i pacjentom 30.
ad2.Prawdą jest że p.dr. Andrzej P. z-ca dyrektora szpitala i przewodniczący zespołu ds. zakażeń wewnątrzszpitalnych przekazywał personelowi szpitala wytyczne opracowane przez WHO, dotyczące zasad stosowania środków ochrony indywidualnej w tym maseczek i przyłbic. Przekazywanie takich informacji pracownikom szpitala wynika z jego obowiązków.
ad3. Nieprawdą jest, że dr Andrzej P. mówił personelowi "... maska przed niczym nie chroni" bo to nieprawda. Prawdą jest natomiast że, mówił" personel niższy widzi , że chodzicie w maseczkach i przyłbnicach" należy dodać że mówił dalej " w sytuacjach , gdy nie jest to wymagane''. Podejście p dr Andrzeja P. do koronawirusa jest takie , jak wynika z oficjalnych stanowisk organów powołanych do ich publikowania, takich jak WHO, EDCD itp. Stanowiska te są pochodną obowiązującej w cywilizowanych krajach zasady uprawiania medycyny opartej na dowodach.
ad.4 Nieprawda . Najmniejsze podejrzenie możliwości zakażenia innych chorych (poza hematologicznymi) zostały zweryfikowane (negatywnie). Również wśród personelu , który mia jakikolwiek kontakt z personelem lub chorymi oddziału hematologii w wykonanych 149 badaniach nie stwierdzono wyników dodatnich.
ad.5 Pani dyrektor Justyna Wileńska miała wykonywany test. Z-ca dyrektora ds pielęgniarstwa miała wykonywany test ze względu na objawy sugerujące infekcję.
Z-ca dyrektora ds lecznictwa miał wykonywany test w dniu 20.03.2020 co było warunkiem dopuszczenia go do pracy po powrocie z Azji Południowo- Wschodniej.
ad.6 Nieprawda.
ad.7 Oddział kardiologii funkcjonuje normalnie. Wykonany u podejrzanego chorego test wypadł ujemnie.
ad.8 Prawdą jest ze po otrzymaniu przyłbic wykonanych na drukarce 3 D dział higieny i epidemiologi tut. szpitala wstrzymał na 2 dni ich wydanie celem otrzymania karty technicznej produktu.
Nieprawdą jest , że jakikolwiek darczyńca wycofał się z chęci darowizny (nie mamy takiej informacji).
Zobacz także:
Ewakuacja zarażonych ze Szpitala Miejskiego w Toruniu
Zamknięty jeden oddział Szpitala Dziecięcego w Toruniu