Koronawirus zbiera żniwo. Z mapy Torunia znikają kolejne firmy
Jak podkreślają właściciele, bez względu na dalsze losy pandemii w kontekście funkcjonowania obiektów sportowych, U Rock pozostanie zamknięty. - Dla nas to była piękna, prawie 3-letnia przygoda. Jesteśmy dumni z różnorodnej i zaangażowanej społeczności, która zawiązała się w U Rock, sukcesów sportowych podopiecznych naszych instruktorów, emocjonujących zawodów Ułamek Tarcia, ale przede wszystkim z tego, że wielu z Was zakochało się we wspinaniu właśnie w U Rock, a nawet postawiło z nami swoje pierwsze kroki w skałach – czytamy na Facebooku Centrum.
U Rock było największym centrum wspinaczkowym w Toruniu. Znajdowała się w nim nie tylko ścianka wspinaczkowa z wieloma stanowiskami i automatycznymi wyciągarkami, lecz także park linowy i strefa dla dzieci. W obiekcie organizowane były zajęcia z ketlami oraz wiele innych ciekawych wydarzeń.
- Mamy nadzieję, że udało nam się choć w części stworzyć miejsce, jakie sobie wymarzyliśmy, tętniące życiem, ze świetną infrastrukturą sportową, profesjonalną kadrą, wygodnym zapleczem i przyjazną atmosferą. Miejsce, w którym Wy czuliście się po prostu dobrze – czytamy w pożegnalnym wpisie. Osoby, które wykupiły karnety bądź opłaciły sekcje przed 13 marca, proszone są o kontakt mailowy z Centrum.
Zobacz też:
Wyłączenia prądu w Toruniu i regionie
Czy na pewno dobrze znasz Toruń?