Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korzystając z niewiedzy kierowców urzędy wypłaciły ułamek należności

Redakcja
Rejestracja auta  to niemały wydatek, ale klientów nie brakuje. W przeszłości urzędy naciągały kierowców na dodatkowe kilkaset złotych
Rejestracja auta to niemały wydatek, ale klientów nie brakuje. W przeszłości urzędy naciągały kierowców na dodatkowe kilkaset złotych Sławomir Kowalski
Właścicielom aut, którzy swego czasu zapłacili pół tysiąca za kartę pojazdu, przysługuje zwrot dużej części tych pieniędzy. Tymczasem tylko 30 tys. zł zwróciło dotychczas miasto za bezprawnie naliczane opłaty. Termin upływa w połowie w kwietnia.

[break]
Zamieszanie ma źródło w 2003 r. kiedy ówczesny minister infrastruktury wydał przepisy sprzeczne nie tylko z prawem unijnym, ale również z konstytucją, co orzekł w 2006 roku Trybunał. W lutym grupa kilkuset samorządów przegrała kolejny proces w tej sprawie. Powiaty przez lata pobierały pół tysiąca złotych z tytułu wydania karty pojazdu, chociaż właściciele powinni płacić tylko niewielką część tej sumy, dokładnie 75 złotych.

Setki tysięcy w budżecie

W latach 2003-2006 toruński magistrat wydał 9300 dokumentów, w tym również wtórniki. Tylko w okresie od 1 stycznia 2006 r. do 14 kwietnia 2006 r. zostało wydanych 600 kart pojazdu, za które właściciele dokonywali opłaty 500 złotych. Jak łatwo policzyć, tylko z tego tytułu samorząd bezprawnie pobrał ponad 250 tysięcy złotych! Urzędnicy zwrócili dotychczas tylko niewielki ułamek tej sumy.

- Urząd dokonał zwrotu około 30 tysięcy złotych - informuje Magdalena Dębczyńska-Wróblewska z Referatu Informacji toruńskiego magistratu. - Nie ewidencjonowaliśmy odrębnie ilości spraw dotyczących zwrotu za kartę pojazdu tylko kwoty zwracane wnioskodawcom.

Spraw jest niewiele, skoro dotychczas zwrócono należności ok. 70 osobom. A z każdym dniem będzie ich jeszcze mniej.

W budżecie jest uwzględniona kwota w przypadku dochodzenia tych roszczeń. - Magdalena Dębczyńska-Wróblewska

Obecnie wypłacane są pieniądze kierowcom, którzy rejestrowali pojazdy w okresie od marca do kwietnia 2006.

- W budżecie jest uwzględniona kwota w przypadku dochodzenia tych roszczeń - zapewnia Magdalena Dębczyńska-Wróblewska.

Czekamy na informację, jak wygląda sytuacja ze zwrotem pieniędzy w powiecie toruńskim. O tym napiszemy w jednym z najbliższych wydań.

Czas na korzyść urzędu

Nie da się ukryć, że czas pracuje na korzyść samorządów i szkodę kierowców. Właściciele samochodów, którzy płacili po pół tysiąca za wydanie karty pojazdu, mieli 10 lat na żądanie zwrotu pieniędzy, licząc od dnia uiszczenia opłaty.

Obecnie problem dotyczy kierowców, którzy rejestrowali samochody w okresie marzec-kwiecień 2006.

Swoich roszczeń kierowcy mogą dochodzić zarówno przed sądem powszechnym, jak i przed sądem administracyjnym. Pieniądze należą się niezależnie, czy auto jest nadal w posiadaniu zainteresowanej osoby.

Jednak czasu pozostało niewiele, bo w przyszłym miesiącu sprawy ostatecznie się przedawnią.

Moim zdaniem: Powinni zwrócić

Urzędy pobierały 700 proc. więcej niż powinny, ale nie kwapią się z oddaniem tych pieniędzy. Kiedy płacę za przedszkole i przez przypadek uiszczę więcej, powstaje superata. W kolejnym miesiącu przedszkole pomniejsza rachunek o różnicę wynikającą z nadpłaty. Trudno o bardziej jaskrawy przykład, jak powinny się zachować samorządy w przypadku pieniędzy bezprawnie pobranych z tytułu wydania karty pojazdu.

Tymczasem urzędnicy grają na przeczekanie. Na zasadzie, że im mniej osób się dowie, tym więcej zostanie w kasie. Moim zdaniem, każdy właściciel powinien otrzymać informację o pieniądzach do odbioru. Po prostu.(PAK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska