Tak oto wicemarszałek Sejmu dołączy do klubu kandydatów na kandydatów. Są już w nim Ryszard Kalisz, Wojciech Olejniczak, Barbara Nowacka, Janusz Palikot, nawet Robert Biedroń, opromieniony sławą słupskiej wiktorii. Do wyborów trochę zostało i ten klub jeszcze się rozrośnie. Cała ta rewia nazwisk i to bezradne poszukiwanie lidera pokazuje jedynie skalę kryzysu, w jakim pogrążona jest cała polska lewica, a precyzyjniej - polskie lewice.
Ta eseldowska, postkomunistyczna, budowana 25 lat temu, jako rodzaj związku zawodowego sierot po PRL, ta „postępowa”, której twarz dał Janusz Palikot i którą skompromitowało jego polityczne nieudacznictwo, wreszcie ta najmłodsza, kojarzona np. z „Krytyką Polityczną”, która nie dorobiła się sprawnej reprezentacji politycznej. Drugiego Aleksandra Kwaśniewskiego nie ma. I długo nie będzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?