Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Król dopalaczy stanął przed sądem. Dawid B. w Toruniu też miał swój sklepik

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
28-letniemu „królowi dopalaczy” Dawidowi B. grozi osiem lat więzienia. Proces jego i trzech innych mężczyzn toczy się w sądzie w Łodzi
28-letniemu „królowi dopalaczy” Dawidowi B. grozi osiem lat więzienia. Proces jego i trzech innych mężczyzn toczy się w sądzie w Łodzi Maciej Stanik
Rynek Nowomiejski 9 - pod tym adresem działał smart shop z dopalaczami Dawida B. Był elementem wielkiej sieci, na której dorobił się „król dopalaczy”.

[break]
Proces Dawida B. toczy się w Łodzi. 28-letni dziś mężczyzna (gdy „królował”, był o pięć lat młodszy), oskarżony został przez prokuraturę o sprzedaż dopalaczy i sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób.

Oprócz Dawida B. na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze trzech mężczyzn: 52-letni Ireneusz C., 26-letni Piotr P. oraz 27-letni Łukasz K. Według prokuratury dwaj pierwsi mieli m.in. produkować dopalacze, przez co również sprowadzili niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia wielu osób. Tej dwójce oraz Dawidowi B. grozi nawet osiem lat więzienia.

Natomiast Łukasz K. miał wbrew decyzji głównego inspektora sanitarnego wprowadzić do obrotu „wyroby wskazane jako podobne do wyrobu o nazwie Tajfun”, mogące zagrozić zdrowiu lub życiu. Mężczyźnie grozi kara do dwóch lat więzienia. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Dawid B. jeden ze sklepów swej sieci miał także w Toruniu. Smart shop „Smakuj codziennie” (sic!) mieścił się przy Rynku Nowomiejskim 9. W toruńskim sanepidzie dobrze pamiętają boje z tym punktem sprzedaży w roku 2010.

Później, już po upadku dopalaczowego imperium, Dawid B. miał jeszcze bliskie związki z Toruniem. Pracował tutaj w jednej z knajpek na starówce, serwując m.in. wątróbkę i placki po węgiersku, co wytropili reporterzy jednego z tabloidów.

Przejście Dawida B. do gastronomii nie oznaczało końca dopalaczowego biznesu. Przejęli go inni. W Toruniu ostatnie kilkuletnie zmagania sanepidu koncentrowały się wokół kiosku przy ulicy Sukienniczej. Działalność prowadziły tu dwie spółki, obie zarejestrowane w Pabianicach. Jedna pod nazwiskiem Michała W. (tu natrafiano na nielegalne substancje), druga - Michała P. Ten biznes był tylko przykrywką. Gdy sanepid zamykał pierwszy, zaraz pojawiała się skarga drugiego na utrudnianie prowadzenia działalności gospodarczej...

- Na spółkę z Pabianic nałożyliśmy przez kilka lat w sumie kilkaset tysięcy złotych kar za handlowanie nielegalnymi substancjami. Nie wyegzekwowaliśmy ani złotówki, bo sprawa zawsze kończyła się bezradnością komornika, który dowiadywał się, że spółka nie posiada żadnego majątku - wspomina Joanna Biowska, rzecznik sanepidu w Toruniu.

Od kilku miesięcy jednak przy ulicy Sukienniczej cuda się już nie dzieją. Zamknięty przez sanepid kiosk nie otwiera podwojów.

Mamy nadzieję, że przynajmniej fizyczne sklepy z dopalaczami w Toruniu nie odżyją. O internecie wiemy. - Joanna Biowska

- A Michał P., co sprawdziliśmy, wykreślił działalność gospodarczą w Toruniu z ewidencji. Mamy nadzieję, że przynajmniej fizyczne punkty z dopalaczami już w mieście nie odżyją. O internetowym obrocie tymi substancjami wiemy, ale ten problem pozostawiamy już całkowicie policji - kończy Joanna Biowska z sanepidu.

Szybka kariera: Ponad sto sklepów

Dawid B. z Łodzi z dopalaczami zetknął się w Szkocji i na Cyprze. Po liceum pojechał tam zarabiać w lokalach gastronomicznych. Pierwszy legalny sklepik z groźnymi substancjami otworzył w Łodzi przy ulicy Piotrkowskiej. W ciągu półtora roku dorobił się 130 tzw. smart shopów w całym kraju i kilkuset pracowników. Sklepy handlowały oficjalnie „wyrobami kolekcjonerskimi”, które były nowymi narkotykami.

O trybie życia Dawida B. krążyły legendy. Media donosiły, że w garażu miał dwa porsche, mieszkał w luksusowym apartamencie, a jego zegarek wart był 13 tys. zł. Teraz siedzi na sądowej ławie oskarżonych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska