Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książę Filip zaplanował swój pogrzeb. Jego ostatnie życzenia to Land Rover o napędzie hybrydowym i trumna z... wełny

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Stephen Lock / i-Images/i-images/East News
Znany z poczucia humoru i ogromnego dystansu do siebie, książę Filip pomyślał o wielu detalach swojego pogrzebu. Nie mogło zabraknąć jego ukochanej marki samochodu, Land Rover, rzecz jasna, o napędzie hybrydowym.

W typowo beztroski dla siebie sposób książę Filip zwracał się do królowej, gdy omawiali szczegóły jego pogrzebu: "Po prostu wsadź mnie do Land Rovera i zawieź do Windsoru".

W sobotę jego życzenie spełni się. Specjalnie zmodyfikowana wersja hybrydowego Land Rovera, Defender 130 Gun Bus, w którego projektowaniu brał udział kilka lat temu sam książę Filip, zabierze trumnę z jego ciałem w ostatnią podróż.

W 1948 roku król Jerzy VI, ojciec królowej Elżbiety II, dostał w prezencie setny wyprodukowany pojazd tego typu i od tego czasu rodzina królewska jest w nich zakochana. Jeremy Clarkson nazwał nawet kiedyś Land Rovera „motoryzacyjnym księciem Filipem”.

Pogrzeb ograniczy się tylko do zamku Windsor i z uwagi na obowiązujące ograniczenia pandemiczne weźmie w nim udział tylko 30 osób. Ośmiominutowa procesja rozpocznie się przy wejściu do zamku Windsor, a zakończy w pobliskiej kaplicy św. Jerzego. Tam, o godzinie 15:00 zostanie ogłoszona minuta ciszy w Wielkiej Brytanii, zwiastująca nabożeństwo.

Tylko najbliższa rodzina

W uroczystej ceremonii uczestniczyć będzie Elżbieta II, jej dzieci i wnuki. Już wiadomo, że pojawi się też „wyklęty” wnuk królowej, książę Harry. Po niedawnym głośnym wywiadzie, jakiego udzielił z żoną Meghan Oprah Winfrey jego relacje z dworem królewskim są wręcz z lodowate. Nawet z ukochanym bratem Williamem. A jeśli o Harry’ego chodzi, to nie będzie u jego boku Meghan, choć bardzo chciała przylecieć do Londynu z Kalifornii, ale ponieważ jest w ciąży, lekarze odradzili jej męczącą podróż.

Prawdopodobnie pierwszymi nazwiskami na krótkiej liście będą Jej Wysokość, książę Karol i książę William – zajmują wysokie miejsca w kolejce do tronu. Oczekuje się, że będą też inne dzieci księcia Filipa: księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward. Następni mogliby być partnerzy wyższych rodów, którzy pojawiają się na większości oficjalnych wydarzeń. Są to Camilla, księżna Kornwalii, Kate, księżna Cambridge, mąż księżnej królewskiej wiceadmirał Timothy Laurence i Sophie, hrabina Wessex.

Książę Filip nie żyje. Zmarł w wieku 99 lat.

Książę Filip nie żyje. Zmarł w wieku 99 lat. Galeria zdjęć z...

Być może królowa zaprosi również swoich kuzynów i ich małżonków: księżniczkę Aleksandrę, księcia i księżną Gloucester, księcia i księżną Kentu oraz księcia i księżniczkę Kentu, którzy przez lata oferowali wsparcie i służbę. Królowa jest też blisko z dziećmi swojej zmarłej siostry księżniczki Małgorzaty - jej siostrzeńca hrabiego Snowdon i siostrzenicy Lady Sarah Chatto - i prawdopodobnie będzie chciała, aby pojawiły się na pogrzebie.

Natomiast prawnuki królowej i Filipa - Savannah i Isla Phillips; książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis of Cambridge; Mia, Lena i Lucas Tindall; Archie Mountbatten-Windsor; i August Brooksbank - prawdopodobnie zostaną uznani za zbyt młodych, by uczestniczyć w transmitowanym przez telewizję obchodach, ponieważ wszyscy mają do 10 lat.

Ośmiominutowa procesja

Książę Harry wraz z pozostałymi członkami rodziny królewskiej będzie szedł za trumną z ciałem Filipa, poza królową. Elżbieta II, która uda się bowiem do kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze oddzielnie. Uroczysta procesja potrwa tylko osiem minut. Uczestnicy pogrzebu zostaną powitani przez dziekana Windsoru oraz arcybiskupa Canterbury. Ani oni ani też osiem osób, które będą niosły trumnę nie zostanie wliczonych do uczestników pogrzebu.

Zamiłowany w ekologii książę Filip wybrał za życia wełnianą, w pełni biodegradowalną trumnę od firmy AW Hainsworth. Zostanie pochowany w odświętnym mundurze marynarki wojennej. Będzie to płaszcz z długimi pasmami splecionej pozłacanej nici, noszony na prawym ramieniu, spodnie sznurowane złotem; biała koszula z długimi rękawami; czarne skarpetki; czarne buty; białe rękawiczki. A jego trumna będzie udrapowana jego osobistym sztandarem, ozdobiona wieńcem z kwiatów oraz czapką marynarską i mieczem na szczycie.

Po zakończeniu uroczystości trumna zostanie zabrana do miejsca spoczynku większości monarchów pochowanych w kaplicy. Królowa Elżbieta chce też tam spocząć obok księcia, swoich rodziców - króla Jerzego VI i królowej Elżbiety Królowej Matki - oraz siostry, księżniczki Małgorzaty, w maleńkiej kaplicy upamiętniającej Jerzego VI. Kaplica św. Jerzego jest miejscem spoczynku dziesięciu brytyjskich monarchów.

Przesiąknięty historią, gotycki kościół z XV wieku, znajdujący się na dolnym dziedzińcu ulubionej rezydencji królowej, był świadkiem wielu królewskich pogrzebów i ślubów. Znajdują się tam miedzy innymi szczątki Edwarda VII, Henryka VI, Edwarda IV i innych władców.

Katafalk Filipa umieszczono na płycie z czarnego marmuru, która jest wejściem do Królewskiego Krypty. Trumna zostanie opuszczona do Królewskiego Krypty i pozostanie tam do śmierci królowej, która wyraziła wolę pochowania jej u boku męża.

Hymn dla ludzi morza

Poza Land Roverem książę Filip poprosił, aby podczas jego pogrzebu odegrano „For Those In Peril On The Sea”. Jest to brytyjski hymn tradycyjnie kojarzony z marynarzami, zwłaszcza w morskich siłach zbrojnej. Napisał go w 1860 roku William Whiting, inspirując się niebezpieczeństwami morza opisanymi w Psalmie 107. Został spopularyzowany przez Królewską Marynarkę Wojenną i Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych pod koniec XIX wieku.

Początkowe plany zakładały bardziej uroczysty pogrzeb, gdyż w kaplicy św. Jerzego jest miejsce na prawie tysiąc osób, a lista gości miała obejmować przedstawicieli zagranicznych rodzin królewskich, urzędów państwowych, parlamentu, korpusu dyplomatycznego, służby cywilnej i dyplomatycznej, organizacji charytatywnych, z którymi książę współpracował oraz jego personel do prac na dworze. Plany tworzono latami, a książę Filip był ironicznie rozbawiony tym, jak wiele zaangażowanych w te prace zmarło przed nim.

Publiczne elementy operacji Forth Bridge zostały porzucone z obawy przed przyciągnięciem tłumów. Rzecznik Pałacu
Buckingham: To wydarzenie będzie znacznie ograniczone. Zgodnie z wytycznymi rządu i środkami ochrony zdrowia nie będzie publicznych procesji, a pogrzeb księcia odbędzie się w całości na terenie zamku Windsor.

Pod okiem byłego szefa szpiegów

Nad tym wszystkim czuwa Lord Andrew Parker z Minsmere, były brytyjski oficer wywiadu, który pełnił funkcję dyrektora generalnego w MI5, czyli był szefem wszystkich brytyjskich szpiegów. 1 kwietnia tego roku został Lordem Chamberlain of the House, urzędnikiem brytyjskiego dworu królewskiego, który zajmuje się organizacją dworu królewskiego i jego funkcjonowaniem. Miał niewiele czasu, by zapoznać się z przygotowaniami na wypadek śmierci księcia Filipa szczegółami operacji Forth Bridge, która z powodu pandemii uległa jednak poważnym zmianom.

To Lord Andrew Parker z Minsmere odpowiada za nadzór nad pogrzebem księcia Edynburga. Jest opisywany jako „najbezpieczniejsza para rąk w Wielkiej Brytanii”, bo kierował MI5 podczas serii terrorystycznych ataków w 2017 i zatrucia byłego radzieckiego agenta Nowiczokiem Salisbury w 2018 roku.

Cover Video/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Książę Filip zaplanował swój pogrzeb. Jego ostatnie życzenia to Land Rover o napędzie hybrydowym i trumna z... wełny - Portal i.pl

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska