Kursanci przygotowujący się do egzaminu na prawo jazdy szykowali się do nowych testów. Te zmiany odroczono, ale zmienią się za to auta na egzaminach. Specjaliści uspokajają, ale przyszli kierowcy mają obawy.
<!** Image 3 align=none alt="Image 183695" sub="Na nowych suzuki swift uczą się już kursanci w szkole „Rajder”. Na zdjęciu: kursantka Weronika Kowalska (ma za sobą 15 godzin jazdy „L”) i instruktor Radosław Zieliński /Fot.: Adam Zakrzewski">Przetarg na wynajem samochodów dla toruńskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego wygrał dealer samochodów marki Suzuki z Poznania.
Dostawcę aut wyłoniono jeszcze w październiku. Do przetargu stanęły dwie firmy, jedna proponowała toyotę yaris, druga suzuki swift.
<!** reklama>- Przetarg wygrał Auto Club z Poznania, bo zaproponował najkorzystniejszą ofertę - mówi Marek Staszczyk, dyrektor toruńskiego WORD-u. - Samochody mają zostać dostarczone pod koniec lutego, by w marcu egzaminy na kategorię „B” odbywały się już w nowych pojazdach.
- Najpierw zapowiedź nowych testów, a teraz inne auta - obawia się Karol Olędzki, który przygotowuje się do egzaminu.
- Różnice między modelami są małe - uspokaja Marek Staszczyk.
Wymiana aut odbywa się średnio co cztery lata. Obecnie kursanci zdają jeszcze egzamin na toyotach yaris, a wcześniej zdawali na chevroletach aveo.
O ile auta dla WORD-u są wynajmowane, o tyle właściciele ośrodków szkoleniowych muszą sięgnąć do własnych kieszeni. Nowe samochody kupić trzeba, bo kursanci chcą ćwiczyć na pojazdach egzaminacyjnych.
Szkoły zapłacą nie tylko za samochody, ale także za serwis, naprawy czy przeglądy. Koszt samochodu to około 45 tys. zł (licząc przeróbki związane z przystosowaniem auta do funkcji pojazdu szkoleniowego). Szacuje się, że łącznie szkoły jazdy mogą kupić nawet 300 nowych aut!
Centrum Szkolenia Majer Autoszkoła AS dysponuje dziesięcioma samochodami. Do końca stycznia wszystkie zostaną wymienione na suzuki swift.
- Właśnie czekamy na nowe pojazdy - mówi Jerzy Marks, właściciel autoszkoły „AS Majer”.
- Mamy sześć aut, z tego dwa to nowe suzuki swift - mówi Sebastian Wesołowski, właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców „Rajder”.
Spory kłopot mają za to szkoły jednoosobowe, dla których kupno jednego nowego auta jest sporym wyzwaniem.
- Decyzję muszę podjąć w ciągu kilku dni - mówi pan Adam, właściciel takiej jednoosobowej szkoły jazdy. - Obecnie rozważam, co bardziej się opłaci: kupno nowego auta czy zmiana pracy.
W niektórych przypadkach nowe auto oznaczać będzie wyższą cenę za kurs.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
