Kurator oświaty namawia nauczycieli i uczniów do oglądania antyaborcyjnego filmu "Nieplanowane"

Film „Nieplanowane” powstał na podstawie bestsellerowej, opartej na faktach książki Abby Johnson i Cindy Lambert pod tym samym tytułem. Do polskich kin dzieło amerykańskich twórców weszło 1 listopada. Książka stała się jedną z najgłośniejszych publikacji w Stanach Zjednoczonych w ostatnich latach. Abby odsłania w niej sekrety skrywane przez organizację Planned Parenthoood, jedną z największych i najgłośniejszych instytucji zajmujących się aborcją.

Główna bohaterka pracowała tam przez 8 lat z wielkim oddaniem, szybko pnąc się po szczeblach kariery. Aż do momentu – jak opowiada film – gdy została wezwana do asysty przy zabiegu aborcji metodą próżniową. Na ekranie USG zobaczyła 13-tygodniowy płód przypominający noworodka, który miał świadomie uciekać przed czekającą go zagładą. Ten widok zmienia jej poglądy o 180 stopni.

Abby od razu udaje się do pobliskiej organizacji antyaborcyjnej, gdzie pracownicy przyjmują ją z otwartymi ramionami, oferując pracę i pomoc prawną. Bohaterka staje się aktywną działaczką ruchów chroniących życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Dziś przekonuje kobiety do kontynuowania ciąży. Chce w ten sposób ‚odkupić” własne dwie aborcje oraz te, w których współuczestniczyła jako konsultantka.

- Na początku listopada wszedł na ekrany kin w Polsce film pt. „Nieplanowane” podejmujący tematykę aborcji. W wyważony sposób, bez epatowania drastycznymi czy nadmiernie melodramatycznymi scenami przedstawiona została oparta na faktach historia Abby Johnson, która przez kilka lat była dyrektorem kliniki prowadzonej przez Planned Parenthood w Bryan, amerykańskim stanie Teksas. Po obejrzeniu tego filmu (kategoria wiekowa 15+) warto, aby był on tematem dyskusji z młodzieżą, np. podczas zajęć godziny wychowawczej czy lekcji przygotowania do życia w rodzinie – tak na stronie internetowej bydgoskiego kuratorium do dyrektorów, nauczycieli i uczniów szkół ponadpodstawowych pisze Marek Gralik.

Zachęta ze strony kuratora oburzyła wielu nauczycieli i rodziców. Uważają oni, że człowiek na takim stanowisku nie powinien zajmować się kwestiami związanymi z wiarą i etyką.

- Szczególnie, że namawia do obejrzenia tego filmu młodych ludzi, którzy są bardzo podatni na wszelkie wpływy - mówi nauczycielka wychowania do życia w rodzinie w jednej z toruńskich podstawówek. - Sama nie widziałam jeszcze tego filmu, ale słyszałam o kontrowersjach, które wzbudza. Wielu specjalistów zarzuca jego autorom fałszowanie rzeczywistości i namawianie do agresji przeciwko tym, którzy przy aborcji obstają.

To potwierdzają chociażby protesty, które premiera filmu „Nieplanowane” wzbudziła między innymi w Łodzi.

W Toruniu tę amerykańską produkcję zobaczyć można tylko w Cinema City w Centrum Handlowym Plaza. Uczniowie jednak raczej na nią nie pójdą, bo jest wyświetlana o godz. 18.40 bądź 16.50. A to przecież nie jest czas, gdy odbywają się zajęcia lekcyjne.

NowosciTorun