Legioniści nie pogonili Pogoni

Piłkarze Legii Chełmża podzielili się punktami w meczu z Pogonią Mogilno. Bramkarze obu drużyn zachowali czyste
konto.

<!** Image 2 align=none alt="Image 169017" sub="z Pogonią obfitował w ostre starcia. Na zdięciu - przy piłce (z prawej) napastnik Legii Dariusz Preis / fot. Grzegorz Olkowski">Drużyna trenera Jerzego Smolarza zajmuje 11. miejsce w
tabeli, zaś jej sobotni rywal plasuje się na 4. pozycji. Czy zatem ten remis
można uznać za sukces legionistów?

- Na pewno pozostał pewien niedosyt, bo mimo wszystko na
własnym boisku dobrze byłoby zdobywać komplety punktów - mówi szkoleniowic
chełmżan. - Uważam jednak, że mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem. Obie
drużyny stworzyły sobie po dwie dogodnych sytuacje, które nie zostały jednak
wykorzystane. Poza tym inauguracyjne spotkania zawsze są trudne, bo ciężko
przewidzieć, w jakiej formie znajduje się rywal.<!** reklama>

Obie okazje do strzelenia bramki dla Legii miał Paweł
Walecki. Najpierw, w 8. min, po dokładnej centrze od Patryka Smolarza, źle
trafił w piłkę.

Z kolei tuż po przerwie akcję lewą stroną boiska
przeprowadził Dariusz Preis. Dośrodkował futbolówkę w pole karne, a tam lekko
trącił ją bramkarz gości, uniemożliwiając w ten sposób napastnikowi Legii
oddanie strzału.

- Dobrze w naszej bramce spisał się Łukasz Osiński - dodaje
trener Smolarz. - Nie popełnił błędu, co mu się często przytrafiało w
sparingach i zachował czyste konto.

Kolejny ligowy mecz chełmżanie rozegrają już jutro, w sobotę

26 marca. Na wyjeździe zmierzą się z trzecią drużyną tabeli
Krajną Sępólno Krajeńskie, z którą jesienią przegrali u siebie 0:2. Po cichu
liczymy na udany rewanż, tym bardziej, że w Legii nie ma kontuzji i nikt nie
będzie musiał pauzować za kartki.