Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łowca autografów w ciągłej gotowości

Bartłomiej Makowski
Dariusz Kaliński ma w swojej kolekcji ponad tysiąc podpisów znanych ludzi filmu, sportu, kultury

<!** Image 3 align=none alt="Image 215366" sub="Fot. Sławomir Kowalski">

Dariusz Kaliński ma w swojej kolekcji ponad tysiąc podpisów znanych ludzi filmu, sportu, kultury. - Cejrowski podpisał się u góry strony, żebym czegoś nie dopisał - śmieje się toruński kolekcjoner. Sam siebie woli nazywać zbieraczem. - Kolekcja to zbiór zamknięty, a ja wcale nie mam zamiaru kończyć - tłumaczy.

Ludzie filmu, sportu, polityki, kultury i nauki, wszyscy starannie skatalogowani: zdjęcie i parafka. Najstarsze autografy złożone są jeszcze na kartkach z zeszytów A5, ze zdjęciami wyciętymi z gazet, te późniejsze mają już fotografię nadrukowaną komputerowo. A zaczęło się od córki Kasi, początkowe wpisy są jeszcze dedykowane dla niej, tata był tylko obstawą.<!** reklama>

- W końcu jednak i ja się wkręciłem - wyjawia pan Dariusz, pokazując nam niebieskie klasery wypełnione autografami. - Córki wyrosły, zajęły się czymś innym, a ja w tym zostałem.

W Toruniu zbieraniem podpisów znanych osób na poważnie zajmuje się 4, może 5 osób. Toruński łowca, swoich zdobyczy nie sprzedaje, ani nie kupuje.

- Cała przyjemność to osobiste zdobywanie - wyjaśnia. - To wymaga ogromnej determinacji, poświęcenia czasu i przygotowania, a czasem i sprytu. Obleganą przez wielbicieli Krystynę Jandę na ostatnim Toffifeście udało mi się złapać kiedy szła już do samochodu.

Dariusz Kaliński w poszukiwaniu autografów odwiedza toruńskie imprezy, wymienia się informacjami z innymi zbieraczami, śledzi wydarzenia kulturalne i sportowe (osobny klaser zajmują siatkarze - kolekcjoner jest kibicem tego sportu) w regionie, niekiedy nawet zapuszcza się na łowy poza granice województwa do Warszawy czy Poznania. Czasem jednak podpis znanej osoby można zdobyć w całkowicie niespodziewanej sytuacji. - Karola Strasburgera spotkałem, kiedy byliśmy z córkami na lodach, trzeba było wykorzystać okazję - mówi pokazując żółtą, papierową serwetkę z podpisem prowadzącego „Familiadę”. W swojej kolekcji ma ponad 170 autografów sławnych osób z zagranicy, wśród nich głównie sportowcy, muzycy i gwiazdy światowego kina.

- Sam jestem zdziwiony, że udało mi się na ostatnim Camerimage zdobyć autograf Keanu Reevesa - mówi Kaliński, choć zaznacza, że odmowy złożenia autografu zdarzają się raczej rzadko. - Czasem tylko pytają mnie, dlaczego proszę o podpis na dole kartki, tak naprawdę chodzi o to, że wyżej zamieszczam później zdjęcie, ale żartuję sobie że będę dopisywał akty zrzeczenia domów i samochodów.

Jaki jest następny cel łowcy autografów?

- W najbliższym czasie mam zamiar „zapolować” na ekipę „Lekarzy”. W moich zbiorach nie ma też noblistów, może uda mi się tę lukę nadrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska