Ludzie starsi też mogą rozwijać swoje zainteresowania

Wystarczy tylko chcieć, bo jest wiele wiele form aktywizacji, z których seniorzy mogą korzystać.

Nie musi być nudno i szaro

W Lipnie z dużym powodzeniem funkcjonuje Klub Seniora „Nawojka”, który mobilizuje przede wszystkim do wychodzenia z domu, bo spotkania odbywają się co tydzień, a także do rozwijania własnych zainteresowań. Prawdziwą dumą klubowiczów jest bowiem chór, który uświetnia praktycznie wszystkie uroczystości w mieście oraz bierze udział w różnego rodzaju przeglądach. Ich pieśni koją nerwy zabieganych ludzi i przypominają, że tekst i melodia tworzą jedną całość. Chórzystów prowadzi instruktor Arkadiusz Świerski.
- Zawsze trzeba dostosować się do wieku - mówi Arkadiusz Świerski. - Inaczej pracuje się z dziećmi i młodzieżą, a inaczej z seniorami. Bardzo lubię te zajęcia, bo w Klubie Seniora „Nawojka” panuje prawdziwie rodzinna atmosfera. Jest czas na intensywną prace, ale również na rozmowy o wszystkim.
„Nawojka” współpracuje też z innymi klubami, organizuje imprezy okolicznościowe i pielgrzymki.
Od wielu lat działa też Oddział Rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, którego przewodniczącą jest Krystyna Rykowska.
- Zawsze będę powtarzać, że staramy się robić wszystko, aby starość nie była nudna - stwierdza Krystyna Rykowska. - Zrzeszamy ponad 300 członków. Podlega nam sześć kół - w Skępem, Chrostkowie, Wielgiem i Dobrzyniu n. Wisłą oraz dwa w Kikole. Emerytura jest idealnym czasem na realizowanie swoich zainteresowań i pasji. Gdy byliśmy aktywni zawodowo, brakowało czasu dla siebie, a teraz mamy go mnóstwo. Organizujemy spotkania informacyjne, imprezy okolicznościowe i wycieczki.

Dla lubiących wysiłek intelektualny

W ciągu ostatnich kilku tygodniu każde koło zorganizowało imprezę z okazji Światowego Dnia Inwalidy. To nie były tylko biesiady przy stole, ale również z tańcami. A jak wiadomo, jest to najprzyjemniejsza forma ruchu. - Mamy spotkania klubowe pod hasłem „Aktywny senior” i swój profil na facebooku - opowiada Andrzej Capała, przewodniczący Koła nr 6 w Wielgiem.
W Lipnie i Wielgiem działają Oddziały Kujawsko-Dobrzyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Ma on na celu edukację w bardzo szerokim zakresie, aby każdy mógł znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Jedni będą zainteresowani nauką języków obcych, a inni chętnie wysłuchają interesującego wykładu. Do tego zawsze dochodzącą zajęcia gimnastyczne i wyjazdy do teatru. W ten sposób powstają warunki zapobiegające wykluczeniu społecznemu osób starszych. Tu nie tylko chodzi o poszerzenie wiedzy, ale przede wszystkim o systematyczny wysiłek intelektualny, który przedłuża sprawność umysłową. Mózg po prostu trzeba ćwiczyć i zmuszać do wysiłku.
W Wielgiem z dużym zainteresowaniem spotkały się zajęcia komputerowe. Chętnych podzielono na dwie grupy ze względu na stopień zaawansowania.
Widać więc, że człowiek ma tyle lat, na ile się czuje…