Protest niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie trwa już 38. dzień. Czy mediacje między protestującymi a rządem są jeszcze możliwe?
Tak, choć jeśli do nich dojdzie, to będą zdecydowanie trudniejsze niż na początku protestu. Im wcześniej wkracza mediator, tym lepiej. Chodzi o to, by nie doprowadzać do eskalacji konfliktu.
Janina Ochojska z PAH byłaby dobrym mediatorem? Sama jest osobą niepełnosprawną, rozumie problem, ma doświadczenie w działalności społecznej i autorytet.
Wszystko się zgadza, tylko Janina Ochojska nie jest profesjonalnym mediatorem. Świetnie „robi wodę w Sudanie”, ale nie ma zawodowego doświadczenia w mediacjach. Mediacjami w Sejmie powinien zająć profesjonalista. Dobrze byłoby, gdyby znał środowisko osób niepełnosprawnych. Osobiście znam np. kilku mediatorów mających niepełnosprawne dzieci. Co ważne, mediator nie powinien być osobą publiczną, aby nie gromadzić wokół siebie zainteresowania mediów.
Jakie warunki musiałyby być spełnione, by mediacje w Sejmie się powiodły?
Powinny odbyć się bez udziału kamer. W jakiejś sali na terenie Sejmu, którą zaakceptują obie strony. Centrum Dialogu do tego się nie nadaje, bo u protestujących rodziców budzi obawę, że już z niego do parlamentu nie wrócą. Ze strony rządowej do mediacji winien przystąpić sam premier, jako władny podejmować decyzje. W żadnym wypadku nie któryś z podsekretarzy stanu. Mediacje winny odbyć się w medialnej ciszy, z poszanowaniem obu stron.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?