Czy zadłużona na 150 milionów złotych i nieczynna od lata ub.r fabryka wodomierzy przy ul. Targowej w Toruniu odżyje? Jest na to szansa. Wojewoda przedstawił w styczniu zarządowi spółki twarde warunki, od których spełnienia uzależnił przejęcie Metronu przez państwową Agencję Rozwoju Przemysłu. Dał dwa tygodnie do namysłu i przygotowania odpowiedzi.
Czytaj też:
Praca w regionie - oferty od 5 tys. zł
Zginęli nim dosięgnęła ich sprawiedliwość
Zarobki w toruńskiej straży miejskiej
Dziś już wiadomo, że prezes Leszek Pilarski zgodził się na wszystkie wymagania. Chodzi o zawarcie porozumienia co do spłacenie długów wierzycielom (główny to Skarb Państwa), zlecenie biznes planu jednej z firm tzw. wielkie czwórki, przygotowanie szczegółowej analizy stanu przedsiębiorstwa oraz sprostanie tym wszystkim wyzwaniom do 31 marca br. "Deklarujemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by spełnić warunki" - pisze prezes Leszek Pilarski. Poniżej publikujemy całą odpowiedź Metronu.
Dodajmy, że zarząd spółki 4 lutego przekazał odpowiedź na propozycje Wojewody Kujawsko-pomorskiego z 23 stycznia do wiadomości Ministra Przedsiębiorczości Technologii oraz Prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu.
WARTO PRZECZYTAĆ
Ikea w Toruniu? Ważna decyzja w sprawie salonu Agata Meble!
Zobacz też: Stop agresji na drodze - odc. 5
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
