Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miły Mruczek z ulicy Sucharskiego [DZIŚ DZIEŃ KOTA]

Justyna Wojciechowska-Narloch
Martyna Kozłowska  opiekuje się kocim stadkiem żyjącym na tyłach apteki przy ulicy Bażyńskich w Toruniu
Martyna Kozłowska opiekuje się kocim stadkiem żyjącym na tyłach apteki przy ulicy Bażyńskich w Toruniu Sławomir Kowalski
Najwięksi wrogowie gryzoni, indywidualiści chodzący własnymi ścieżkami i straszne śpiochy - to można powiedzieć o kotach, które dziś mają swój dzień. Świętują nie tylko rasowe i domowe pieszczochy, ale również te żyjące na osiedlach.

[break]
Ludzie udomowili te zwierzęta jakieś 10 tys. lat temu. W starożytnym Egipcie były nawet obiektem kultu, a ich zwłoki mumifikowano. Ta kocia prosperita nie trwała jednak długo, bo człowiek szybko przekonał się, że te niewielkie drapieżniki świetnie polują na myszy i szczury. I tak pozostało do dziś w przypadku kotów wolno żyjących. Również tych zamieszkujących toruńskie osiedla.

Domek zamiast piwnicy

Osiedle Mokre, a w szczególności okolice ul. Sucharskiego i Bażyńskich, to prawdziwe królestwo tzw. kotów środowiskowych (to te bez właścicieli, żyjące w miastach). Dzięki trosce organizacji pozarządowych, administracji osiedla, samorządu, a przede wszystkim opiekunek, zwierzęta są zdrowe, zaszczepione i wysterylizowane.

- One tu nikomu nie szkodzą, przeciwnie, są ozdobą naszej smutnej starości - śmieje się pan Mieczysław, mieszkaniec wieżowca przy ul. Sucharskiego. - Skończyły się czasy, kiedy brudziły w piwnicach i ciągle przyprowadzały kolejne młode. Teraz mają kulturalne domki i aż miło na nie popatrzeć.

Lidia Jarosz, szefowa toruńskiej Fundacji „Kot” przyznaje, że los kociej populacji żyjącej w środowisku stał się trochę lepszy. Zyskały przede wszystkim te osobniki, które żyją w ogródkach działkowych.

Tylko jej organizacja przez ostatnich siedmiu lat wysterylizowała ponad 1,7 tysiąca zwierząt. A to wszystko wciąż kropla w morzu potrzeb.

- Im więcej robimy, tym więcej mamy roboty. Ludzie już chyba zrozumieli, że koty nie muszą się kojarzyć z brzydkim zapachem i z wciąż nowymi miotami zaropiałych kociąt - mówi Lidia Jarosz. - Tu kluczowa rola należy do odpowiedzialnych karmicielek. Jeśli one dbają o podległe im zwierzęta, sprzątają po nich i w razie potrzeby je leczą, to problem kotów żyjących na osiedlach znika. Przestają one przeszkadzać nawet tym, w których wcześniej budziły złe emocje.

Daleko do ideału

Niestety, koty wciąż padają ofiarami ciemnych stron ludzkiej natury. Nadal są wyrzucane, kiedy znudzą już swoich właścicieli, albo ich rozczarują drapiąc nowe, skórzane fotele.

Zdarzają się i przypadki znęcania się nad kotami - zrzucania ich z wysokości, szczucia psami, podawania zatrutego jedzenia, czy zamykania w kontenerach na śmieci. Oprawców nie odstraszają nawet surowe kary. Wielkim problemem jest też nieodpowiedzialne rozmnażanie tych zwierząt. Małe koty, z którymi ludzie nie mają co robić, trafiają potem pod bramę schroniska dla zwierząt na Bydgoskim Przedmieściu, bądź są podrzucane osiedlowym opiekunkom.

W ostatnim roku opisywaliśmy kilka smutnych historii związanych z kotami. Wiele z nich szukało nowych domów i to właśnie dzięki pomocy naszych Czytelników je znalazło.

Teraz w trudnej sytuacji są trzy młode koty, które mieszkają na dziko w sąsiedztwie nowej świątyni ojca Tadeusza Rydzyka. Ich dawny dom został wyburzony, a one panicznie boją się ludzi.

- Nakazano nam je stamtąd pilnie usunąć. Jedna z osób dała nawet do zrozumienia, że w innym razie kotom może stać się prawdziwa krzywda - mówi Ewa Włodkowska, szefowa Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt. - Mamy wielki problem z zabraniem kotów, bo po prostu nie dają się złapać. A przecież można by im postawić estetyczny domek i pozostawić na terytorium, które znają od urodzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska