Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minął tydzień. Ukraińcy skoczni, 50-latkowie bezrobotni

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Skocznie było na miejskiej imprezie z okazji 25-lecia przełomowych wyborów w czerwcu 1989 roku. Szczególnie skocznie było, gdy na scenie pod Ratuszem Staromiejskim rządzili Ukraińcy z Haydamaky.

O tym, co się stało ćwierć wieku temu i co się potem w ciągu tego ćwierćwiecza wydarzyło, mówi się dziś wiele. Sensownie, mniej sensownie i zupełnie już od rzeczy. W tej ostatniej grupie wygłaszanych tu i ówdzie mądrze brzmiących głupstw najbardziej żenujące są komentarze typu: władza świętuje, a bezrobotny 50-latek nie ma się z czego cieszyć. Demagogia tego sposobu myślenia polega na tym, że cała Polska nie składa się li tylko z bezrobotnych 50-latków, którym zły Balcerowicz pozamykał wielkie zakłady pracy. Tak jakby to on był sprawcą głównym wszystkich nieszczęść transformacji, a nie księżycowa gospodarka czterech powojennych dekad, która do szczętu splajtowała i dlatego trzeba było ją transformować.

Do bezrobotnych 50-latków wracając, jest ich oczywiście wielu, o wiele za dużo, ale też żyje w kraju na Wisłą masa innych 50-, 60-latków, którzy w ciągu tych 25 lat przesiedli się z wartburgów do volkswagenów, przenieśli z wielkiej płyty do domów w podmiejskich sypialniach, wczasy z FWP zamienili na last minute pod palmami. To jest cała armia ludzi, którzy będą narzekać i bardzo słusznie na masę absurdów Polski Anno Domini 2014, będą kląć na głupotę polityków, wpieniać się na państwo silne nie tam, gdzie trzeba, i słabe tam, gdzie potrzeba jego siły. To ludzie, którzy może i z nostalgii czasem napiliby się gazowanej z saturatora z sokiem za aluminiowe 1,5 zł, ale nigdy w życiu nie oddaliby swego dzisiejszego życia za peerelowskie bezpieczeństwo socjalne w pakiecie z tamtejszą szarzyzną i beznadzieją.

W sędziwym wieku 93 lat zmarł Profesor Leon Gumański - filozof, logik, wybitny nauczyciel akademicki. Dwadzieścia lat temu dla nas, studentów, był uosobieniem uczonego starej przedwojennej jeszcze szkoły, choć wiekowo należał do wojennego pokolenia Kolumbów. Ale to był Profesor przez wielkie P - dystyngowany, w stylu bycia, sposobie mówienia, nawet w ubiorze - co nieco czasami przyprószonym pyłem kredy, którą kreślił zawiłe dla nas wzory logicznych równań. Był jedną z tych postaci, która dawała uczelni kolorytu i które się pamięta po latach.

Koncert Wolności
Koncert Wolności

Jacek Smarz

Tak się złożyło, że zupełnym przypadkiem byłem kiedyś jedynym słuchaczem na jednym z Jego wykładów. Choć na audytorium byłem sam, wykład odbył się tak, jak należy. Jeśli reszty słuchaczy nie ma, to tylko ich strata. Po dwóch kwadransach odwrócony do tablicy przerwał na chwilę i rzucił przez ramię do pustej sali: - Przepraszam, czy ktoś z państwa mógłby przynieść kredę, bo się kończy? - po czym wrócił do swego wywodu.
Z całego państwa byłem tylko ja, więc wstałem i wyszedłem po tekturowy kartonik z kredą. Gdy wychodziłem, Profesor mówił i kreślił wzory. Gdy po chwili wróciłem, mówił cały czas, zapisując na czarnej tablicy resztki wolnego miejsca. Wykład rzecz święta, z byle powodu się go nie przerywa.

W czwartek pisaliśmy w „Nowościach” o wysypie nowych supermarketów, które już powstały, powstaną niedługo albo i mają powstać na Ugorach, przy Bema, w rejonie Dąbrowskiego, Wapiennej, Waryńskiego. W handlu mało- i średniopowierzchniowym ruch w interesie aż miło - w odróżnieniu od wielkich świątyń handlu w rodzaju „Solarisa” czy „Karaweli”, które pozostały na papierze biznesplanów. Wyjątkiem jest rozbudowujący się „Copernicus”, który... musi się rozrastać, jeśli ma powalczyć z „Plazą”.

Co ciekawe, dziś już kolejne lokalizacje sieciowych sklepów nie budzą takich emocji jak kiedyś. Kto jeszcze pamięta te gorączkowe dyskusje, te wezwania do obrony miasta przed wielkim handlem, te krucjaty w obronie rodzimych sklepikarzy, tak jakby w gwałtownie modernizującym się kraju dało się zrobić z handlu skansen i zatrzymać go w rozwoju na poziomie z początków lat 90. Stare spory o pietruszkę. Tego też nie brakowało w ciągu tych 25 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska