Najwięcej bramek - dla Danii: Mathias Gidsel 9, Simon Pytlick 8; dla Węgier: Richard Bodo 6 i Mate Lekai po 6.
Dania - Węgry 40:23
Losy meczu praktycznie rozstrzygnęły się w pierwszej połowie. Skandynowie zaraz po przerwie, w ciągu 10 minut, zdobyli dziesięć bramek. Węgrzy w ostatnim kwadransie, wysoko przegrywając, często decydowali się na wycofanie bramkarza kosztem zawodnika z pola.
To drugi wynik w turnieju Duńczyków pod względem zdobytych bramek. Lepszy bilans zespół Nicolaja Jakobsena zanotował w spotkaniu z Belgią (43:28). Dania serię meczów bez porażki w MŚ powiększyła do 26.
Madziarom pozostała walka o miejsca 5-8, która będzie pomocna w wyłonieniu drużyn, które przystąpią do kwalifikacji olimpijskich.
Norwegia - Hiszpania 34:35
Meczowi w Gdańsku towarzyszyły niesamowite emocje. Po 60 minutach był remis 25:25, po dodatkowych 10 minutach 29:29, ostatecznie piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego triumfowali po dwóch dogrywkach 35:34.
Początek spotkania należał do Norwegów. Pierwszego gola rzutem z własnej połowy do pustej bramki zdobył Christian O’Sullivan, a w 8. minucie jego drużyna wygrywała 6:2.
Brązowi medaliści poprzednich MŚ nie zrazili się jednak kiepskim otwarciem. Systematycznie odrabiali straty, a w 21. minucie, po trafieniu lewoskrzydłowego Angela Fernandeza, wyszli nawet na prowadzenie 10:9.
Końcówka pierwszej połowy należała do Skandynawów, którzy na przerwę zeszli mając w zapasie jedną bramkę – było 13:12.
Druga odsłona również była niezwykle zacięta. Żadnemu zespołowi nie udało się wypracować większej przewagi, a spora w tym zasługa obu bramkarzy - Gonzalo Pereza de Vargasa i Torbjorna Bergeruda, którzy popisywali się udanymi interwencjami.
Losy rywalizacji rozstrzygnęły się dopiero po dwóch dogrywkach, do których Hiszpanie doprowadzili w niesamowitych okolicznościach. W 58. minucie, przy stanie 25:24 dla Norwegów Bergerud obronił rzut karny Trejo Figuerasa, a następnie wygrał pojedynek sam na sam z Alexem Dujshebaevem.
W posiadaniu piłki byli zawodnicy z Półwyspu Skandynawskiego, a do końca zostało zaledwie 19 sekund. Trzy sekundy przed ostatnią syreną błąd popełnił jednak Sebastian Barthold i równo z końcowym gwizdkiem do remisu 25:25 doprowadził Daniel Dujshebaev - młodszy brat zawodnika Industrii Kielce Alexa, który został uznany za najlepszego gracza (MVP) tego meczu.
W dodatkowym czasie o triumfie Hiszpanów przesądził Daniel Dujshebaev, który 46 sekund przed końcem drugiej dogrywki pokonał golkipera rywali. W kolejnej akcji, kiedy na zegarze było 79.56, Perez de Vargas nie dał się zaskoczyć ze skrzydła Sebastianowi Bartholdowi.
W kolejnych środowych ćwierćfinałach Francja zmierzy się w Gdańsku z Niemcami, a Szwecja w stolicy swojego kraju zagra z Egiptem
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej mężczyzn 2023 - ćwierćfinały
Środa, 25 stycznia
- Norwegia - Hiszpania 34:35 po dogrywkach (13:12, 12:13, 2:2, 2:2, 3:3, 2:3)
- 20.30 Francja - Niemcy (Ergo Arena, Gdańsk/Sopot)
- Dania - Islandia 40:23 (21:12)
- 20.30 Szwecja - Egipt (Tele2 Arena, Sztokholm)
Świątek rozstaje się z trenerem!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?