Musimy pokonać Bydgoszcz

Są w Toruniu miejsca, gdzie brakuje placu zabaw. Każdy z mieszkańców może przyczynić się do rozwiązania tego problemu w najbliższą niedzielę.

<!** Image 2 align=right alt="Image 121730" sub="Jedną z lokalizacji nowych placów zabaw na starówce mogłaby być fosa zamkowa / Fot. Adam Zakrzewski">- Przydałby się nam plac zabaw gdzieś na starówce - mówi 8-letni Patryk Górny. - Mamy tu tylko Piernikowe Miasteczko i boisko przy Baju Pomorskim, które ciągle jest zajęte przez starszych chłopaków. Mój kuzyn mieszka przy ulicy Wiązowej i tam jest znacznie więcej miejsc do zabawy. - Fajnie, gdybyśmy mieli jakąś większą karuzelę, taką ściankę z otworami do wspinania się i jakieś huśtawki. I dobrze, by było tego dużo, by dzieciaki nie musiały się pchać do nich - dodaje 7-letnia Kasia Miller.

Takie są opinie dzieci ze starówki. W tej części miasta i w jej otoczeniu od lat brakuje miejsc do zabaw dla najmłodszych.

Ten problem w niedzielę, przy okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego, mogą rozwiązać dorośli mieszkańcy Torunia. Szansę stwarza konkurs ogłoszony przez Urząd Marszałkowski. Ufunduje plac zabaw zwycięskiemu w duecie Toruń-Bydgoszcz miastu - temu, w którym będzie większa frekwencja.

<!** reklama>- W sumie w puli nagród jest sześć, kompleksowo wyposażonych, placów zabaw, o wartości 30 tysięcy złotych każdy - mówi Piotr Całbecki, marszałek województwa. - O jeden powalczą stolice województwa kujawsko-pomorskiego: Bydgoszcz i Toruń. O drugi plac „rywalizować” będą pozostałe trzy tak zwane miasta prezydenckie: Grudziądz, Inowrocław i Włocławek. Trzeci plac stanie w jednym z miast nieprezydenckich. Trzem gminom wiejskim lub miejsko-wiejskim, w których zwykle frekwencja jest najniższa, ufundujemy trzy kolejne place zabaw.

Konkurs ma generalnie zachęcić mieszkańców całego województwa do udziału w wyborach. Frekwencja jest przede wszystkim istotna ze względu na skomplikowaną ordynację do Parlamentu Europejskiego. Przy niskiej, województwo kujawsko-pomorskie może w ogóle nie mieć reprezentanta w PE.

- Każdy plac zabaw przyjmiemy z wielką radością - zapewnia Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia. - Przydałby się na błoniach nadwiślańskich, między Parkiem Miejskim na Bydgoskim Przedmieściu a Wisłą. Miejsca dla placów zabaw są również wyznaczone na Bulwarze Filadelfijskim. Można by go też urządzić przy boisku przy Baju Pomorskim.