Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na grę nigdy za późno. Wirtualny świat stoi otworem dla wszystkich

Redakcja
„Call of Duty” czy „FIFA 13”. Takie pytanie zadaje sobie niejeden 50-latek. Gry komputerowe nie muszą być rozrywką tylko dla młodych. Coraz więcej osób powyżej 50 roku życia wchodzi do wirtualnego świata, by spróbować swoich sił, grając w sieciowej rozrywce.

Gry komputerowe nie muszą być rozrywką tylko dla młodych. Coraz więcej osób powyżej 50 roku życia wchodzi do wirtualnego świata, by spróbować swoich sił, grając w sieciowej rozrywce.

<!** Image 3 align=none alt="Image 213391" sub="W grze „Call of Duty” wcielamy się w żołnierza, którym walczymy na froncie. Kiedyś akcja gry rozgrywała się w realiach II wojny światowej. Akcja nowszych edycji dzieje się w czasach współczesnych [Fot.: Zrzut ekranu Call of duty]">

Pierwsze pytanie, które powinien sobie zada każdy początkujący gracz, niezależnie od wieku, powinno brzmieć: „Na jakim sprzęcie chcę grać?”.

Jeśli zależy nam na graniu od czasu do czasu, to w zupełności wystarczy domowy komputer, który używamy do pracy lub przeglądania Internetu. - Minusem komputera jest to, że trzeba go cały czas udoskonalać. Jeśli mamy konsolę, to można na niej uruchomić bardzo stare, jak i bardzo świeże, bardziej zaawansowane technologicznie tytuły - tłumaczy Ryszard Kubat, specjalista od gier komputerowych prowadzący serwis konsol „Vimagco”. - To działa w dwie strony. Możemy mieć bardzo „wypasiony” komputer, który nie będzie w stanie obsłużyć starego tytułu.

Z padem zamiast pilota

Konsola to nic innego, jak wyspecjalizowany komputer służący do grania.
Gry odtwarzamy za pomocą płyt podobnych do płyt CD (CD-ROM, DVD czy GD-ROM). Cechą charakterystyczną konsol jest to, że ma ona specjalne wyjście umożliwiające podłączenie do telewizora oraz wejścia przeznaczone do różnego rodzaju urządzeń umożliwiających sterowanie bohaterem gry. Najpopularniejszym jest gamepad - sterownik z przyciskami połączony z konsolą kablem, dzięki którym możemy chodzić, skakać, strzelać, obracać się i wykonywać bardziej skomplikowane manewry.

<!** reklama>Innymi dodatkami są np. pistolet do tzw. „strzelanek”, kierownica i pedały do gier wyścigowych, czy bardziej wyszukane, jak np. gitara lub mikrofon (do popularnej serii gier „Guitar Hero”) czy też mata używana do gier tanecznych.

Jakie modele są najpopularniejsze? - Klienci najczęściej pytają o Sony PlayStation 3 i konsole Xbox. Wybierane są niezależnie od wieku - wymienia Kubat.

W kupie raźniej

W jakie gry warto zainwestować? - Popularne są gry wojenne i strzelanki. Starsze osoby często sięgają po grę „FIFA 13” - opowiada Kubat. Atutem tej gry jest to, że może w nią grac kilka osób.
Jak zaznacza sprzedawca, starsi wolą tytuły, dzięki którym mogą spędzić. - Można tez grać za pośrednictwem Internetu, ale nie jest to aż tak popularne. Do tego trzeba mieć stałe łącze, które nie każdy posiada. Nawet jeśli je mamy, to podczas grania możemy stracić sygnał, co może nawet uszkodzić konsolę - tłumaczy specjalista od wirtualnych gier.

Zamiast kawy, dobra strzelanka

- Kiedy jestem zmęczony i nie działa na mnie kawa, to idealnym rozwiązaniem jest gra „Call of Duty”. Po małej partyjce w Internecie, dostaję mocnego kopa - żartuje pan Darek, 52-latek, który w gry komputerowe gra już od dobrych kilku lat.

„Call of Duty” to gra z serii first-person shooter. Wcielamy się w niej w postać żołnierza i oglądamy pole bitwy jego oczami. Esencją gry jest wartka akcja polegającą na jak najszybszym zastrzeleniu przeciwków. Akcja gier z tej serii (na rynku dostępnych jest kilkanaście odmianwojennej gry) dzieje się najczęściej w realiach II wojny światowej. Od wydania gry „Call of Duty 4: Modern Warfare” popularność zdobywa również gra wieloosobowa, gdzie gra się przez Internet. Zabawa jest wtedy mniej przewidywalna i bardziej dynamiczna.

- Granie w sieci jest najfajniejsze. Moją ulubioną formą jest walka w ramach jednej z kilku drużyn - zaznacza pan Darek. - Kiedy zostanę „zastrzelony”, to muszę poczekać aż mój oddział zakończy starcie. Mam wtedy kilka minut na to, by zrobić w tym czasie coś innego, przejrzeć Internet albo zrobić sobie herbatę. To o wiele lepsze rozwiązanie, niż tryb gry „każdy z każdym”. Kiedy mój bohater zginie, od razu jest „wskrzeszany” i trzeba grać od nowa.

Pan Darek zwraca uwagę na dwie bardzo ważne zalety grania on-line. - Po pierwsze, jesteśmy anonimowi. Można grać z ludźmi w różnym wieku i nie jest to dziwne. Gdybym wyszedł na podwórko grać w piłkę z 12-latkami, to niektórzy sąsiedzi mogliby mnie uznać za wariata. Po drugie, gry polegające na dynamicznym strzelaniu do przeciwnika poprawiają zręczność i refleks.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska