Stan zdrowia dwulatka praktycznie od wczoraj się nie zmienił. Nadal jest nieprzytomny i znajduje się w śpiączce farmakologicznej. Lekarzom trudno jest na razie powiedzieć, kiedy podejmowane będą próby wybudzenia go.
Wcale nie musi to nastąpić - jak mówią niektórzy - w ciągu 48 godzin od momentu wprowadzenia go w śpiączkę. Może ona trwać dłużej. I dopiero kiedy Marcela uda się wybudzić, będzie można powiedzieć, jaki naprawdę jest stan zdrowia chłopczyka.
Przypomnijmy, że konkubentowi matki Marcela postawiono zarzut, że bił dziecko rękoma w głowę oraz silnie je uciskał i nim potrząsał.
To spowodowało liczne zasinienia skóry twarzy, tułowia i kończyn. Doprowadziło też do niewielkiego obrzęku mózgu. Podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?