Lech DiM Rypin jest faworytem w walce o awans, a Włocłavię czeka trudna walka o utrzymanie w startującej w najbliższy weekend rundzie wiosennej trzeciej ligi.
<!** Image 2 align=none alt="Image 168599" sub="Włocłavię zasiliło czterech graczy Lidera, to jednak nie rozwiązało problemów w ofensywie, jednak trener drużyny ma już obmyśloną taktykę / Fot. Jarosław Czerwiński">Rypinianie podejmą mocnego Piasta Kobylin, a włocławian czeka wyjazd do Pakości na mecz z Notecianką.
Zimą rypinianie sprowadzili aż sześciu nowych piłkarzy i rozpoczęli zmagania od zwycięstwa w wojewódzkim Pucharze Polski nad pakościanami 2:1.
<!** reklama>- Cieszy wygrana, zwłaszcza w regulaminowym czasie, gdy na przykład w Radziejowie dopiero karne wyłoniły zwycięzcę - mówi Zbigniew Kieżun, trener Lecha. - Opuszczaliśmy murawę zadowoleni, ale bez szerokiego uśmiechu na twarzy, bo zdajemy sobie sprawę, że stać nas na więcej.
Pomimo zwycięstwa będą zmiany w wyjściowym składzie na mecz z Piastem. Kto zostanie odstawiony od składu, wykaże analiza spotkania zarejestrowanego przez klubową kamerę. Po jej obejrzeniu trener zdecyduje, komu przypadnie ławka rezerwowych.
Czterech zawodników Lidera: Ibrahim Tandjigora, Djokine Mendy, Piotr Szczęsny i Arkadiusz Suchomski zasiliło Włocłavię. Do drużyny przymierzany jest jeszcze Patryk Stasiak i Kamil Woźniak.Nie rozwiąże to jednak problemów w ofensywie. Trener Wiesław Borończyk ma do dyspozycji dwóch napastników (Michała Rosiaka i Bartosza Śmigla), więc zapowiada taktykę z tylko jednym graczem na szpicy.
- Przy grze z dwoma utrata jednego z nich zmuszałaby do zmiany ustawienia - wyjaśnia włocławski szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?