Do najbardziej obleganych specjalistów czeka się nawet kilka lat. Po części winę za sztucznie wydłużone kolejki ponoszą sami pacjenci, którzy zapisują się do kilku poradni jednocześnie. Mało tego, jeśli w jednej zostaną szybciej przyjęci, nie zawiadamiają drugiej czy trzeciej poradni. I kiedy już wypadnie termin wizyty, lekarz ma... okienko. A kolejka tymczasem rośnie!
[break]
- Przynajmniej 20 procent pacjentów nie przychodzi w umówionym terminie na wizytę i tego wcześniej nie zgłasza - szacuje Bożena Mleczek-Dąbrowska, dyrektor Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w Toruniu. - Im dłuższy termin oczekiwania, tym częściej to się zdarza. W niektórych poradniach, gdzie wykonywane są zabiegi takie jak kolonoskopia czy gastroskopia, dzwonimy dzień wcześniej i upewniamy się, czy pacjent przyjdzie, ale nie jest to możliwe za każdym razem.
Narodowy Fundusz Zdrowia zaczął wyłapywać pacjentów zapisujących się w kilka miejsc jednocześnie.
- Robimy to tylko w trzech najbardziej obleganych specjalnościach, czyli endokrynologii, kardiologii i chorób naczyń - zaznacza Jan Raszeja, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. - Sprawdzamy po PESEL-ach, którzy pacjenci są na listach oczekujących w paru miejscach i kierujemy do nich pisemka z prośbą, by zdeklarowali się, którego specjalistę wybierają. Wysłaliśmy już 200 formularzy, w większości z pozytywnym efektem, czyli pacjenci wybrali jedną poradnię. W sytuacji, gdy pacjent tego nie zrobi, my za niego wybieramy i zostaje w przychodni, do której zapisał się ostatnio.
Toruńskie poradnie dostają z NFZ informacje o pacjentach, których można z kolejek wykreślić. Jak przyznaje Jan Raszeja, pracownicy NFZ mają dodatkową pracę, a weryfikacja i tak jest wycinkowa, bo dotyczy tylko kilku specjalności.
Innym pomysłem na pacjentów czekających w kilku kolejkach jednocześnie, może być oddawanie skierowania przy rejestracji, co zakładają opracowywane obecnie nowe przepisy.
- To też tylko półśrodek - uważa jednak Bożena Mleczek-Dąbrowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?