To zawsze cieszy oko, gdy na ekranie śledzimy perypetie bohatera, granego przez kogoś z naszego podwórka. Być może nawet bardziej mu wtedy kibicujemy.
Rekordzistą pod tym względem jest nagrodzony ostatnio katarzynką w Piernikowej Alei Gwiazd Piotr Głowacki. Niedawno w wywiadzie dla „Nowości” przyznał, że pojawienie się choćby na kilka sekund w filmie wymaga od niego takiego samego przygotowania do zbudowania postaci, jak podczas pracy nad główną rolą. Jego efekty doceniła branża filmowa, nagradzając go Srebrnym Orłem. Ilu jeszcze takich Głowackich dorasta aktualnie w Toruniu, czekając na swoją szansę?
Zarówno jego, Jakuba Gierszała oraz Olgę Bołądź łączy coś jeszcze. Aktorska pasja, chęć podejmowania wyzwań, ale przede wszystkim wielkie szczęście. Co roku wielu aktorów opuszcza szkoły teatralne. Nie wszyscy znajdują zajęcie. A zaledwie niewielkiej liczbie udaje się przebić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
