Zmiany dotyczące podziału na okręgi wyborcze związane są z tym, że w województwie kujawsko - pomorskim mieszka teraz mniej niż 2 miliony ludzi. W związku z tym będzie też w sejmiku województwa o trzech radnych mniej niż do tej pory. W jesiennych wyborach wybierzemy ich tylko 30. A zgodnie z nową ordynacją wyborcza obecnie okręgi muszą mieć co najmniej pięć mandatów. Trzeba stworzyć więc nowy podział.
Projekt takich zmian sporządzili urzędnicy z toruńskiego Urzędu Marszałkowskiego a w maju tego roku zatwierdzili go radni sejmiku.
Teraz zakwestionowała go bydgoska delegatura Krajowego Biura Wyborczego. Między innymi dlatego, że - jej zdaniem - zmian jest w tym nowym podziale zbyt dużo, bo w propozycji Urzędu Marszałkowskiego nie dotknęły one tylko dwóch okręgów. Granice pozostałych są - według propozycji - inne niż teraz.
Zobacz także: Wypadek w Złotorii. TO cud, że nic się nie stało! [ZDJĘCIA]
Tymczasem dla bydgoskiego komisarza wyborczego jest to już cała lawina zmian niezgodna z prawem i zmiany wykraczają poza zakres wynikający z Kodeksu wyborczego. Ponieważ wytyczne Państwowej Komisji Wyborczej wyraźnie mówią, aby zmiany jak najmniej ingerowały w istniejący podział, który co do zasady ma być stały.
Urząd Marszałkowski i radni dostali czas na poprawienie projektu do końca lipca tego roku.
- Komisarz wyborczy zgłosił zastrzeżenia, ale nie wskazał, jakie konkretnie to zastrzeżenia. Dlatego chcemy się spotkać, aby to doprecyzować – mówi Marek Smoczyk, sekretarz Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Zobacz także: Komentarz wideo po meczy Polska - Senegal
Polecamy: "NOWOŚCI" PLUS. Zobacz co dla ciebie przygotowaliśmy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?