Wpisują się w jego koloryt jak gołębie na rynku lub kaczki w parku. Źle jest jednak wtedy, gdy takie osoby dominują nad innymi i w ohydny sposób narzucają im własny styl bycia.
A chyba właśnie z tym mamy do czynienia na toruńskich ulicach. Kobieta załatwiająca potrzeby fizjologiczne na głównym deptaku, czy mężczyźni urządzający sobie imprezy na miejskich ławkach, to zjawiska bez wątpienia naganne. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że na takich ludzi nie ma sposobu. Nie robią na nich wrażenia interwencje straży miejskiej czy policji. Nie wzrusza ich także przymusowa izba wytrzeźwień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
