Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko z powodu biedy

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Jeszcze niedawno głównym powodem było bezrobocie. Teraz dłużnikami stają się ludzie, którzy mają też inne zaległości.

Jeszcze niedawno głównym powodem było bezrobocie. Teraz dłużnikami stają się ludzie, którzy mają też inne zaległości.

<!** Image 3 align=none alt="Image 184518" sub="Marek Kamelski ze Spółdzielni Mieszkaniowej Kopernik pokazuje informację o zadłużeniu lokatorów bloku przy ul. Sczanieckiego 26-32 /Fot.: Adam Zakrzewski">- Najgorsze, gdy w domu dłużnika panuje autentyczna bieda. Coraz częściej jednak nie płacą czynszu ludzie, którzy wpadają w pułapkę długów. Mają kredyty, których nie są w stanie spłacać. Nie chcą zamienić mieszkania na mniejsze. Czekają - mówi Czesław Degórski, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Kopernik”. - Przychodzą pisma od komorników z pytaniem o tytuł prawny do lokalu. Mamy dłużników na 5-7 tys. zł, a nawet ponad 10 tys zł.. Zdarzyło się, że ktoś miał 12 tys. zł długu i po otrzymaniu decyzji o opuszczeniu lokalu przynosił całą kwotę.

<!** reklama>SM „Kopernik” ma 8.167 członków, mieszkańców 16.500, mieszkań 8100. Zadłużenie: 770 tys. zł plus 300 tys. zł zasądzone. Jest 15 wyroków sądowych nakazujących opuszczenie lokalu z powodu zadłużenia, 26 postępowań zmierzających do licytacji. - Zanim sprawa trafi do sądu, uprzedzamy o konsekwencjach, bo koszty rosną - zaznacza Czesław Degórski. - Najlepszym wskaźnikiem skali zadłużenia jest wartość zaległości w stosunku do kwot za czynsz, które powinny trafić do spółdzielni. Teraz w „Koperniku” to 3,7 proc. (w 2010 - 3,4 proc.).

MSM liczy 9579 członków, mieszkańców ma 18.327, mieszkań 8949. Zalegających za czynsz 2348 osób, powyżej 3 miesięcy - 224, ponad rok - 38. Jak zapewnia wiceprezes Sławomir Konieczka, sprawy sądowe zdarzają się sporadycznie. Główne przyczyny zadłużeń to brak pracy, trudna sytuacja rodzinna, choroba. Nie brakuje osób, które mają inne długi, wpadają w ich pętlę.

SM Na Skarpie to 8934 członków, mieszkańców ok. 30 tys., mieszkań 8909. Ogólny dług z powodu niepłacenia czynszu wynosi 2,5 mln zł.

- Nasz wskaźnik zadłużenia to 5 proc. Żaden dłużnik nie jest anonimowy. Zdarzają się ludzkie dramaty, bo zostaje sama dziewczyna, jedynaczka. Straciła rodziców. A bywa, że ludziom dobrze się powodzi, ale muszą pomagać dzieciom i nie starcza na czynsz. Dla nas to nie argument - zaznacza Renata Szewczyk, kierownik działu obrotu nieruchomościami i windykacji SM Na Skarpie. - Jeśli dłużnik jest uporczywy, konieczna jest droga sądowa. Wiele osób decyduje się na spłatę w ratach. Zawieramy wtedy ugodę.

SM „Na Skarpie” wywiesza na klatkach schodowych informacje o stanie zadłużenia mieszkańców.

- Często młodzi ludzie biorą na siebie ciężar spłaty zaległości, żeby mieszkanie nie przepadło - dodaje Renata Szewczyk. Jakie są przyczyny zadłużenia? Najczęściej prozaiczne. Utrata pracy, choroba. Są dłużnicy, którzy bezczelnie kredytują się, nie płacąc czynszu.

A jak jest w SM „Rubinkowo”? Tajemnica. Rzecznik Halina Kowalska odpowiada: „Spółdzielnia Mieszkaniowa nie jest instytucją publiczną, w związku z powyższym nie ma potrzeby ani możliwości załatwiania czy wyjaśniania jej spraw wewnętrznych za pośrednictwem prasy”.


Warto wiedzieć

Wskaźnik zadłużenia toruńskich spółdzielni

SM „Kopernik” - 3,7 proc., MSM - 2,9 proc., SM „Na Skarpie” - 5 proc., SM „Rubinkowo” - tajemnica.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska