Również do toruńskiego schroniska dla zwierząt zwracało się wiele osób, które chciały zapewnić tej suczce nowy dom. I wydaje się, że takie szczęśliwe miejsce na ziemi szczeniaczek już znalazł.
Pozostanie u weterynarza, to dla czworonoga z tak dramatyczną przeszłością, ale też z ogromną dozą szczęścia, chyba najlepsze rozwiązanie z możliwych.
Teraz trzeba natomiast trzymać kciuki za to, aby również toruński sąd, który będzie rozstrzygał o winie 38-latka, oskarżonego już od wczoraj o znęcanie się nad suczka i próbę jej zabicia, orzekł tak, jak przewidują pracownicy schroniska. Ponieważ podobnie jak oni uważam, że Lotka do mieszkania w budynku na czwartym piętrze toruńskie Rubinkowa wracać nie powinna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?