Całe to groźne zajście skończyło się ostatecznie dachowaniem i "parkowaniem" w rowie po lewej stronie drogi. Pirat, który doprowadził do tej sytuacji nie zatrzymał się nawet i odjechał w kierunku Bydgoszczy.
- O pojeździe wiadomo, ze był prawdopodobnie koloru czerwonego, a jego początkowe numery to CTR. Zarówno kierowca astry, jak i jego pasażerka trafili do szpitali w Toruniu i Bydgoszczy. Po udzielonej im tam pomocy lekarskiej mogli powrócić do domu - informuje Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy toruńskiej policji.
Policja z Torunia ustala dokładny przebieg zdarzenia i prosi o informacje świadków wypadku pod numerem telefonu 56 641 21 80 (Wydział Ruchu Drogowego), 112 i 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
