Nocne kontrole ciężarówek na autostradzie A1 w województwie kujawsko-pomorskim. Manipulacje z tachografami i prawie 40 ton za dużo

Tylko w jednym z miejsc kontroli ujawniono między innymi 6 przypadków ingerencji w zapisy urządzeń rejestrujących czas pracy kierowców. Manipulacje te polegały na podłączeniu niedozwolonego urządzenia, prowadzeniu pojazdu na cudzej karcie kierowcy lub jeździe bez cyfrowej karty kierowcy. W jednym z tych przypadków, kierujący nie posiadał takich kategorii prawa jazdy, które konieczne są do prowadzenia zespołu pojazdu, ale potrafił za to skutecznie manipulować czasem pracy. Za te naruszenia nałożono mandaty karne i rozpoczęto postępowania administracyjne.

W innym miejscu autostrady A1 wyeliminowano natomiast z ruchu kilka zbyt ciężkich pojazdów. Jednym z nich był na przykład 9-osiowy zespół pojazdów, którym przewożona była maszyna budowlana tzw. palownica. Kierowca zestawu miał zezwolenie na przejazd pojazdu nienormatywnego o masie całkowitej do 60 ton. Po jego zważeniu okazało się, że wynosi ona ponad 97 ton i w związku z tym przekroczone zostały również dopuszczalne nacisk i na prawie wszystkie osie.

Do przejazdu tak ciężkich zestawów po drogach publicznych konieczne jest zezwolenie kategorii VII, w którym zarządcy dróg zgodzą się na taki transport i określą zasady, na jakich ma on przebiegać. Dlatego, oprócz wszczętego wobec przewoźnika postępowania administracyjnego, kontrola zakończyła się usunięciem pojazdu na parking depozytowy do czasu uzyskania zezwolenia wymaganego na ten przejazd.

Za ciężkie były również 3 inne zespoły pojazdów które przewoziły kontenery morskie. Ich masa całkowita mogła wynosić do 44 ton, gdy natomiast wskazówka wagi zatrzymała się dopiero na 55 tonach. Również w związku z tymi nieprawidłowościami inspektorzy ITD nałożyli mandaty karne na kierowców i wszczęli postępowania administracyjne wobec przewoźników drogowych o nałożenie kar pieniężnych w maksymalnych wysokościach oraz nakazali dostosowanie wagi do norm.