[break]
Grupę prowadzi Joanna Łagan, animatorka kultury, polonistka, która pracuje również w Teatrze Amorficznym w Toruniu.
- W zajęciach uczestniczą dziewczynki. Koszt zajęć wynosi 35 zł za tydzień. Moje podopieczne są z różnych dzielnic Torunia, nie tylko z Podgórza, ale również z Wrzosów i Nieszawki. Mają od 7 do 13 lat. Dziewczynki podczas projektu „Tworzymy opowieści” pracują nad wymyślonym przez siebie bohaterem, akcją oraz przestrzenią.
Poznają gatunki literackie, takie jak: pamiętnik czy dziennik. Młode pisarki rozwijają swoje wyobraźnię i uczą się, jak szukać inspiracji poprzez dobór odpowiednich rekwizytów. Mogą również „wymedytować” swoją książkę na określonej płaszczyźnie: glinianej, z modeliny czy z jakiejś tkaniny.
Będą również poznawały w plenerze, jak zastosować w praktyce japońską formę poetycką - haiku. Uczą się też improwizacji z tekstem, poznają także metody uaktywniania dalsze i bliższe oraz poznają poprzez zabawę cechy ruchu artystyczno-literackiego, jakim jest dadaizm - podkreśla Joanna Łagan.
Atmosfera w Domu Muz jest wspaniała. Dzieci mogą spędzać wakacje w miłym towarzystwie i się nie nudzą. Odkrywają swoje pasje i słuchają ciekawych opowieści swojej opiekunki. Każda chce się podzielić wrażeniami z zajęć.
- Mam 12 lat i marzę o tym, aby zostać pisarką. Jestem po raz trzeci na wakacyjnych zajęciach w Domu Muz. Opisuję historię dziewczynki Ariston, która przeżywa różne przygody - mówi Wiktoria Wochna.
- Mam 10 lat, zajęcia bardzo mi się podobają. Piszę o dziewczynce, która mieszka na drzewie ze swoim kotkiem Psotkiem - opowiada Alicja.
- Podczas ćwiczeń poznałam miłe koleżanki. Mam 7 lat i przedstawiam losy babeczki, która ma dom z owoców - podkreśla Karolina.
- Grałam wcześniej w dwóch przedstawieniach ze scenariuszem. Malibella Malinowska to moja bohaterka, która lubi nosić kamizelki i sukienki. Mam 8 lat - mówi Olga.
- Mam 9 lat. Piszę o dziewczynce Nikoli Fiołek, która ma 999 lat i lubi jeść dżem - opowiada Marta Szałkiewicz.
- Uwielbiam pisać. Mam 10 lat. Przedstawiam losy psa, który wabi się Lizak. Jego właścicielem jest pan Krzysztof - podkreśla Julia Leśniak.
Na te wakacyjne zajęcia chętnych z roku na rok jest coraz więcej. Rodzice są zadowoleni z wysokiego poziomu ćwiczeń prowadzonych z ich dziećmi. Warto już teraz pomyśleć, kiedy i na jakie zajęcia zapisać w przyszłym roku swoją pociechę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?