O co najczęściej proszą torunianie dzwoniąc do Biura Interwencji Kryzysowej?
O co najczęściej proszą torunianie dzwoniąc do Biura Interwencji Kryzysowej?
Sprawdziliśmy jak wygląda pomoc ze strony MOPR- u i jakie są najczęstsze prośby ze strony mieszkańców. Jak się okazuje nie dotyczą one tylko zakupów. Ludzie szukają kontaktu i wsparcia psychologicznego.
- Tak naprawdę telefony dzwonią dopiero dziś. Interesanci dzwonią w rożnych sprawach, a ich oczekiwania są różne. Ktoś chce, by z nim posiedzieć godzinę, czy dwie albo prosi o nastawienie telewizora. Tymczasem my nie jesteśmy oddziałem mobilnym i nie możemy spełnić takich próśb. Nie ma też zdalnej pomocy psychologicznej. Udzielamy pomocy osobom starszym i dostarczamy zakupy,ale nie są one bezpłatne, ponieważ bank żywności zawiesił swoją działalność - tłumaczy Agata Miller, psycholog z Centrum Interwencji Kryzysowej.
Zobacz także: Toruń i okolice. Jak będziemy walczyć z koronawirusem?
