Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddział PKO BP na Szerokiej plamą na honorze finansowego giganta

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Bank PKO BP zajmuje przy ulicy Szerokiej dwie kamienice, nr 14 i 16. Słynne drzwi rozpadają się w tym drugim budynku
Bank PKO BP zajmuje przy ulicy Szerokiej dwie kamienice, nr 14 i 16. Słynne drzwi rozpadają się w tym drugim budynku Grzegorz Olkowski
Jeden z największych polskich banków cierpi na poważny deficyt wstydu. Odrapanej i zabrudzonej fasady swojej toruńskiej centrali w najbliższym czasie remontować nie zamierza.

Kamienica przy ulicy Szerokiej 14 nie jest zwyczajną kamienicą. Poza interesującą fasadą, jej atutem są również piękne secesyjne drewniane drzwi. Jednak ozdoba ta od lat, zamiast dodawać splendoru potężnej instytucji finansowej, która ma swoją siedzibę w budynku, od lat kładzie się cieniem na jej honorze.
[break]
- Fasada kamienicy jest brudna, a stan tych drzwi woła o pomstę do nieba - mówi Marian Wierzbowski z Mokrego. - Nie rozumiem, jak PKO BP może się z tym godzić, przecież bank powinien z daleka i pod każdym względem przekonywać swoich i przyszłych klientów o swojej gospodarności. Czy o powierzone im moje pieniądze będą dbali tak samo, jak o swój budynek?
Osób zainteresowanych kamienicą i jej słynnymi drzwiami jest w Toruniu sporo. W listopadzie ubiegłego roku, po odebraniu kilku sygnałów w tej sprawie, obiektowi poświęciliśmy nawet jedną z gazetowych wycieczek po Toruniu z przeszłości. Dowiedzieliśmy się również, że być może w tym roku bank zabierze się wreszcie za remont. Cóż, entuzjazm z tego powodu był przedwczesny. W Warszawie wygląd siedziby jednego z toruńskich oddziałów najwyraźniej nie jest istotny. Z magistratu do bankowej centrali popłynęło kilka monitów w tej sprawie.
- Otrzymaliśmy dość wymijającą odpowiedź, że remonty zostaną przeprowadzone w późniejszym, ale bliżej nieokreślonym terminie - mówi Sławomir Wojdyło z biura miejskiego konserwatora zabytków.
Komentarz jest tu chyba zbyteczny.
Dziś w kamienicy przy Szerokiej 14 pieniądze przesypują się od parteru po dach, a co było kiedyś? W latach międzywojennych znajdowało się tu kilka sklepów, kamienica należała natomiast najprawdopodobniej do Niemca Oskara Stephana, który przez cały czas, na pewno od 1917 do 1939 roku, handlował tu konfekcją damską. W 1935 roku swoją firmę miał tu także ulokować Alfred Lazarus ze Świecia. Jak informowało antysemicko skrzywione „Słowo Pomorskie”, był on trzecim żydowskim przedsiębiorcą, jaki rozpoczął działalność przy ulicy Szerokiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska