Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddziały ginekologiczno-położnicze pod lupą ministra zdrowia

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Położna Janina Wroniecka na oddziale porodowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu
Położna Janina Wroniecka na oddziale porodowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu Grzegorz Olkowski
Na porodówki w Toruniu i Chełmży nie ma skarg w NFZ. Teraz kontrole w placówkach sprawdzą, czy rzeczywiście wszystko przebiega zgodnie z procedurami.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz po tragedii we Włocławku, gdzie zmarły nienarodzone bliźnięta, zarządził kontrole na porodówkach w całej Polsce. Także do wojewody kujawsko-pomorskiego dotarła prośba o przeprowadzenie kontroli przez konsultantów wojewódzkich w dziedzinie neonatologii, położnictwa i ginekologii w szpitalnych oddziałach położniczych i ginekologiczno-położniczych działających od 1 lipca do 31 grudnia zeszłego roku.
[break]
Chodzi w tym przypadku o ocenę postępowania przedporodowego oraz w trakcie porodu
dzieci urodzonych z wynikiem 4 i poniżej 4 w skali Apgar oraz przypadków zgonów śródporodowych, kontrolę wskazań do rozwiązania porodu metodą cięcia cesarskiego oraz rozwiązania ciąży przy użyciu próżnociągu, kleszczy oraz pomocy ręcznej.
- Kontroli, która rozpocznie się jeszcze w lutym, zostanie poddanych w całym województwie 48 placówek, w tym 20 oddziałów neonatologii i 28 oddziałów ginekologiczno-położniczych - mówi rzecznik wojewody Bartłomiej Michałek.
Konsultanci wojewódzcy przeprowadzą kontrolę razem z pracownikami wydziału zdrowia urzędu wojewódzkiego.

- Prezes zarządu naszego szpitala dostał już zawiadomienie o kontroli, która obejmuje pół roku i dotyczy głównie dzieci z niską punktacją, wskazań do cięć, przypadków niepowodzeń - mówi dr Lech Mizarewicz, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Powiatowego w Chełmży. - Taka jednorazowa kontrola nic nie da. Potrzebny jest stały monitoring. My zdajemy co roku sprawozdanie konsultantowi wojewódzkiemu. Mamy też na początku roku spotkania ordynatorów. To jest też rodzaj monitoringu. Są standardy ministerialne. Do tego jest „nos” położniczy i odpowiedni personel. Dlatego jestem spokojny.
Narodowy Fundusz Zdrowia po tragedii na porodówce we Włocławku przeprowadził kontrolę i wykrył brak zapisów USG zrobionych przed śmiercią bliźniąt. Czy NFZ planuje kontrole gdzie indziej?
- Inne oddziały ginekologiczno-położnicze są kontrolowane w normalnym trybie. W związku z tym, co zdarzyło się we Włocławku nie przewidujemy żadnych ekstraakcji. Tym bardziej, że zapowiedziana jest kontrola ministerialna. Zresztą, my nie sprawdzamy sfery merytorycznej, tylko procedury - tłumaczy Jan Raszeja, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ.
Jak wypadają w oczach NFZ porodówki w szpitalach w Chełmży i Toruniu?
- Nie stwierdziliśmy żadnych poważniejszych uchybień. Nie mieliśmy też jakichkolwiek skarg od pacjentek korzystających z porodówek w Toruniu i Chełmży - zapewnia rzecznik Raszeja. - To fakt, że w sprawie Włocławka też nic negatywnego do nas wcześniej nie docierało, a jak się okazało później, były nieprawidłowości. Wyników kontroli przeprowadzonej we Włocławku jeszcze nie mamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska