Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odmrożone dłonie i stopy turystów. GOPR Bieszczady publikuje drastyczne zdjęcia ku przestrodze

Sara Watrak
Sara Watrak
Gdy tylko otworzono hotele i stoki, w górach pojawiły się tysiące turystów. Nie wszyscy są odpowiednio przygotowani do wędrówek. Niefrasobliwość turystów ujawnili ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego. Na stronie GOPR Bieszczady na Facebooku opublikowali fotografie odmrożonych stóp i dłoni. Wszystko ku przestrodze. Warunki w górach są bardzo trudne. - Silny wiatr w połączeniu z dużym mrozem powoduje, iż temperatura odczuwalna jest zdecydowanie niższa - piszą ratownicy GOPR. Na wędrówkę górską zalecają zabranie nart skiturowych lub rakiet śnieżnych. My dodalibyśmy do tego jeszcze zdrowy rozsądek.
Gdy tylko otworzono hotele i stoki, w górach pojawiły się tysiące turystów. Nie wszyscy są odpowiednio przygotowani do wędrówek. Niefrasobliwość turystów ujawnili ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego. Na stronie GOPR Bieszczady na Facebooku opublikowali fotografie odmrożonych stóp i dłoni. Wszystko ku przestrodze. Warunki w górach są bardzo trudne. - Silny wiatr w połączeniu z dużym mrozem powoduje, iż temperatura odczuwalna jest zdecydowanie niższa - piszą ratownicy GOPR. Na wędrówkę górską zalecają zabranie nart skiturowych lub rakiet śnieżnych. My dodalibyśmy do tego jeszcze zdrowy rozsądek. Facebook GOPR Bieszczady
Gdy tylko otworzono hotele i stoki, w górach pojawiły się tysiące turystów. Nie wszyscy są odpowiednio przygotowani do wędrówek. Niefrasobliwość turystów ujawnili ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego. Na stronie GOPR Bieszczady na Facebooku opublikowali drastyczne fotografie odmrożonych stóp i dłoni. Wszystko ku przestrodze. Warunki w górach są bardzo trudne. - Silny wiatr w połączeniu z dużym mrozem powoduje, iż temperatura odczuwalna jest zdecydowanie niższa - piszą ratownicy GOPR. Na wędrówkę górską zalecają zabranie nart skiturowych lub rakiet śnieżnych. My dodalibyśmy do tego jeszcze zdrowy rozsądek.

Zobacz wideo: Czy po zakażeniu covid-19 zyskujemy odporność?

Trudne warunki w Bieszczadach. Łatwo o odmrożenie

W ostatnich dniach warunki pogodowe w Bieszczadach były naprawdę trudne. Utrzymywał się kilkustopniowy mróz, potęgowany przez silny wiatr. Mimo to turyści tłumnie ruszyli w góry. Nie wszyscy byli jednak dobrze przygotowani. A nawet, jeśli posiadali niezbędny sprzęt, aura uniemożliwiła im bezpieczny powrót. Niezbędna była więc pomoc ratowników GOPR.

Warto przeczytać

GOPR pomaga turystom

W sobotę, 12 lutego, ratownicy otrzymali wezwanie od sześcioosobowej grupy, która utknęła w miejscu, w którym było sporo śniegu. Ekipa nie mogła odnaleźć dalszej drogi. Do narciarzy wysłano dwa zespoły ratownicze. - Turyści byli dobrze przygotowani. Mieli ABC Lawinowe, ubiór adekwatny do warunków, latarki i termosy, jednak pułapka terenowa w postaci nawisu śnieżnego oraz trudne warunki atmosferyczne doprowadziły do niebezpiecznej sytuacji - czytamy na profilu GOPR Bieszczady na Facebooka.

Mimo dobrego przygotowania, jeden z uczestników wyprawy na pewno nie zapomni jej do końca życia.

Odmrożone dłonie po wyprawie w Bieszczady

Mężczyzna doznał poważnych odmrożeń palców u rąk. - Miałem drugie ciepłe rękawice, miałem dodatkową odzież, herbatę w termosie z zapasem do samego końca. Wszyscy mieliśmy detektory - wylicza uczestnik wyprawy. Dlaczego zatem doszło do tak poważnego odmrożenia?

- Z powodu zlekceważenia pierwszych objawów - wyjaśnia turysta. - I to mój błąd. Czułem lekkie odrętwienie, ale nie zimno. I to był moment na wyjęcie ciepłych rękawic. Potem było już za późno - przyznaje uczestnik.

Skiturowiec dodaje, że zabrakło decyzji o odwrocie na wcześniejszym etapie wyprawy. - Będąc w grupie, trudno ją podjąć, gdy wydaje się, że szybciej i łatwiej jest iść do przodu.

Narciarz, który doznał odmrożeń, był w górach wielokrotnie. Teraz dostał nauczkę. - Szacunek należy się każdej górze - napisał.
To nie jedyna trudna akcja, którą w ostatni weekend przeprowadzili ratownicy GOPR. W niedzielę, 13 stycznia, omal nie doszło do tragedii.

Szczegóły w naszej galerii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Odmrożone dłonie i stopy turystów. GOPR Bieszczady publikuje drastyczne zdjęcia ku przestrodze - Toruń Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto