Chodziło konkretnie o przymuszenie dziewczynki i chłopca groźbą do poddania się i wykonania innej czynności seksualnej, czyli rozebrania się. Przestępstwa na ośmioletnich dzieciach 14 listopada zeszłego roku miał się dopuścić nieznany mężczyzna.
Czytaj też: Przez internet zmuszał chłopca do obcowania płciowego
Czynności wykonywane przez prokuratora, policjantów i wreszcie przesłuchanie przed sądem ujawniły, że dzieci całą tę historię wymyśliły. Prawdą było jedynie to, że się rozebrały, ale z własnej woli. Dzieciom chodziło o to, żeby się przeziębić i następnego dnia... nie iść do szkoły. Powyższe ustalenia pozwoliły na umorzenie śledztwa.
Pozytywnym wnioskiem wypływającym z tej sprawy jest to, że dzieci miały świadomość tego, czego inne osoby w stosunku do nich nie mogą czynić. Negatywnym, że wiedzę tę wykorzystały w niewłaściwym celu – mówi Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?