Ojciec z Torunia oskarżony o pedofilię przed sądem! "Nie przyznaję się"
Przekazać zatem może te informacje, których wcześniej udzieliła nam Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód. (Sprawę ujawniliśmy jako pierwsi trzy dni temu). Przypomnijmy więc.
Jak ustalili śledczy, mężczyzna przez kilka lat dopuszczał się odrażających czynów, których ofiarami padły jego przybrana córka i biologiczna córeczka. Pasierbicę, gdy miała 8-12 lat (w okresie od 2014 do 2018 roku) miał gwałcić, zmuszać do tzw. innych czynności seksualnych, a także prezentować jej własną masturbację. Doprowadził też do sytuacji, że dziewczynka poddawała się wykorzystywaniu seksualnemu już bez przemocy.
Niewyobrażalną krzywdę Robert B. wyrządzić miał również biologicznej córeczce, która obecnie ma 7 lat. Seksualnie wykorzystać miał ją wtedy, gdy miała zaledwie około 4 lat. Do przestępczych czynów miało dochodzić w mieszkaniach (rodzina zmieniała adresy) i przynajmniej raz - w hotelu.
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ojciec z Torunia gwałcił pasierbicę i skrzywdził córeczkę
Parkowanie przy nowym sądzie w Toruniu: będzie wygoda czy dramat?