![Jeśli coś cieszy miejskiego skarbnika, a jest wynikiem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/e3/2a/5eb94505a1469_o_large.jpg)
Olbrzymie straty na biletach MZK w Toruniu. Będą podwyżki cen?
Jeśli coś cieszy miejskiego skarbnika, a jest wynikiem pandemii, to niższe stawki budowlane, remontowe i inne, które można teraz wynegocjować z wykonawcami miejskich inwestycji. To jednak, co satysfakcjonuje miejskiego finansistę, dla wspomnianych firm wcale dobre nie jest. "Schodzą z ceny", bo chcą być konkurencyjne i zdobyć miejskie zlecenia. Zarobią jednak mniej.
Zobacz także:
Nowe lokale na toruńskiej starówce. Co i gdzie się otworzy?
Życie nocne w Toruniu wymarło! Tak wygląda w czasie pandemii
- Generalnie, planowanie budżetu Torunia na rok 2020 na nowo jest teraz wyzwaniem. Codziennie pojawiają się nowe dane, trzeba weryfikować szacunki. Poszukiwanie oszczędności jednak jest konieczne i dotknie wielu dziedzin życia miasta. Cięć nie będzie tam, gdzie w grę wchodzi życie, zdrowie, bezpieczeństwo mieszkańców. Takie usługi jak np. te dotyczące czystości miasta ze zrozumiałych względów ograniczane być nie mogą i nie będą. Przeciwnie, poszerzane są o dezynfekcję - podkreśla Magdalena Flisykowska-Kacprowicz.