Opłaty bez gotówki

<!** Image 3 align=none alt="Image 216584" sub="W kasie Urzędu Miasta przy ul. Grudziądzkiej (na zdjęciu Jolanta Fojgt) już od września będzie można płacić plastikowymi pieniędzmi
[Fot.: Sławomir Kowalski]">

Najpóźniej 1 września w 14 punktach toruńskiego magistratu można będzie uiścić opłatę bez korzystania z gotówki.

Wprowadzenie terminali nie będzie się wiązało z dodatkowymi kosztami - prowizję weźmie na siebie urząd. Za pomocą plastikowego pieniądza można będzie zapłacić w Wydziale Spraw Administracyjnych przy ul. Batorego, Wydziale Ewidencji i Rejestracji na Wałach gen. Sikorskiego, Gospodarki Komunalnej przy ul. Legionów, Gospodarki Nieruchomościami przy ul. Grudziądzkiej, a także w siedzibie Straży Miejskiej.<!** reklama>

Do ich obsługi zostanie przeszkolonych 30 pracowników. Jak szacuje magistrat - za pomocą kart płatniczych realizowanych będzie ok. 14 tys. transakcji na opiewających na kwotę 2,5 mln zł.

Do podobnej decyzji przygotowuje się Muzeum Okręgowe. - Jesteśmy na etapie oceniania ofert - mówi główna księgowa muzeum Maria Kowalska. - Optymistycznie zakładamy, że uda nam się zrealizować projekt do końca roku.

W jego ramach zakupione zostaną nie tylko terminale do płacenia kartą, muzeum chce zainwestować także w drukowane na miejscu bilety. Takie rozwiązanie ma usprawnić działanie trzech najważniejszych jednostek instytucji: Ratusza, Domu Kopernika i Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika.

- Prowizja i stała opłata za transfer danych wynosi od 80 groszy do złotówki, co przy bilecie o wartości 10 zł stanowi sporą część - podkreśla Kowalska.

To właśnie koszty prowizji zniechęcają instytucje kulturalne do inwestowania w terminale. Bez gotówki nie ma po co wybierać się do większości z nich. Tylko bilonem i monetami zapłacimy m. in. w Planetarium czy Muzeum Etnograficznym.

- Na razie wprowadzenie takiego rozwiązania jest dla nas zupełnie nieopłacalne - mówi Łukasz Wudarski, kierownik działu artystycznego Centrum Kultury Dwór Artusa. - Rocznie sprzedajemy ok. 6000 biletów, z czego zdecydowaną większość za pomocą gotówki. Nasze położenie w niewielkiej odległości od większości bankomatów sprawia, że brak takiej możliwości nie stanowi wielkiej niedogodności.

Podobnie brak możliwości zapłacenia plastikowym pieniądzem w Teatrze im. Wilama Horzycy argumentuje Andrzej Churski, zastępca dyrektora do spraw administracyjnych teatru.

- Na razie nie ma zapotrzebowania na wprowadzenie terminali w teatrze, ale stale obserwujemy trendy panujące wśród naszych gości - podkreśla Andrzej Churski. Podobnie rzecz ma się w Baju Pomorskim.

Tylko gotówką lub przelewem zapłacimy też za egzamin na prawo jazdy. Tego wymaga od Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu umowa ajencyjna z bankiem.

- Pieniądze można wypłacić na miejscu w bankomacie - podkreśla dyrektor WORD-u Marek Staszczyk.

Podobne rozwiązanie proponuje swoim klientom jedna z największych sieci sklepów dyskontowych w Polsce - Biedronka. W sklepach na terenie Torunia i wielu innych na terenie całego kraju nie ma możliwości zapłacenia kartą przy kasie.