80-latek wymienił 9 tysięcy złotych na fałszywe dolary. Złodzieje nabrali go na historię o chorym przyjacielu. Policja wciąż poszukuje sprawców.
Ofiarą oszustwa na kwotę 9 tysięcy złotych padł mieszkaniec ul. św. Antoniego.
- 80-latek przechodził przez Zielony Rynek, gdzie zaczepiły go dwie osoby, kobieta i mężczyzna - relacjonuje nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowa KMP we Włocławku. - Kobieta powiedziała, że ich znajomy przebywa w szpitalu, a oni potrzebują pieniędzy na jego operację. Jak twierdziła, niestety, nie mogą zapłacić dolarami, które mają przy sobie i dlatego potrzebują polskiej waluty.
<!** reklama>Nieznajomi zaproponowali, aby mężczyzna pożyczył im pieniądze w zamian za pozostawioną saszetkę z dolarami. 80-latek przystał na taką propozycję. - Chciał się jednak upewnić, że banknoty są autentyczne - mówi Małgorzata Marczak. - Wspólnie udali się do jednego z kantorów, ale tam kobieta przekazała tylko dwa banknoty do sprawdzenia, których autentyczność została potwierdzona. Pozostałe nie były sprawdzone.
Po tym fakcie mężczyzna przekazał nieznajomym swoje oszczędności - dał im 9 tysięcy złotych.
Później okazało się, że pozostałe dolary były fałszywe. Policjanci wciąż poszukują sprawców, kobiety i mężczyzny w wieku ok. 40-45 lat.
Niestety, oszustw we Włocławku jest znacznie więcej. Nadal najwięcej osób starszych pada ofiarą sposobu „na wnuczka”.
- Przy każdej okazji powtarzam mojej matce, żeby nie dała się na coś takiego nabrać - mówi Marianna Łuczak z Zazamcza. - Ludzie starsi szukają sobie towarzystwa, nietrudno wcisnąć im jakąś ckliwą historię. Wiadomo, nie można też człowieka zastraszać, ale żeby nie doszło do nieszczęścia, zarówno dzieci, jak i wnuki są w obowiązku przypilnować czy pouczyć osoby w podeszłym wieku, że może spotkać ich coś złego.
Naciągaczom nie brakuje coraz nowszych pomysłów. W ubiegłym tygodniu kolejny oszust prowadził sprzedaż biletów na bezpłatny koncert, organizowany w rocznicę śmierci Jana Pawła II. - Wstęp na ten koncert jest wolny, a Polski Impresariat Artystyczny Artosgroupe nie ma nic wspólnego z indywidualną sprzedażą bezpłatnych zaproszeń, które są rozdawane, między innymi, w zakładach pracy w celach informacyjnych o tym wydarzeniu - informuje Andrzej Czechowicz, organizator koncertu.(ep)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?