Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto Janusze przestępczości z Województwa Kujawsko-Pomorskiego! [LISTA]

Waldemar Piórkowski
Nie zawsze policjanci muszą się napracować, żeby zatrzymać przestępcę. Bywa, że jego ustalenie jest bardzo proste, ponieważ zostawia wiele wskazówek. Lub sam informuje gdzie jest.PRZECZYTAJCIE >>>>>>>
Nie zawsze policjanci muszą się napracować, żeby zatrzymać przestępcę. Bywa, że jego ustalenie jest bardzo proste, ponieważ zostawia wiele wskazówek. Lub sam informuje gdzie jest.PRZECZYTAJCIE >>>>>>>
Nie zawsze policjanci muszą się napracować, żeby zatrzymać przestępcę. Bywa, że jego ustalenie jest bardzo proste, ponieważ zostawia wiele wskazówek. Lub sam informuje gdzie jest.
  1. Do takiej sytuacji doszło kilka lat temu w Golubiu-Dobrzyniu, kiedy na numer tamtejszej policji zadzwonił mężczyzna informując, że jest poszukiwany i czeka na zatrzymanie. Podał też adres, gdzie się znajduje. Kiedy pojawił się tam patrol, rzeczywiście spotkał on 30-latka, który jest poszukiwany od prawie miesiąca w związku z wcześniej zasądzonym wyrokiem.
    Trafił więc najpierw na tak zwany policyjny dołek, gdzie musiał najpierw wytrzeźwieć, ponieważ miał 4 promile alkoholu. To pewnie on wywołał u niego taką szczerość, ponieważ mężczyzna po wytrzeźwieniu kompletnie nie pamiętał, co zrobił.
    - Pytał wtedy policjantów, w jaki sposób tu się znalazł, kto go wsypał? - mówiła wówczas Justyna Skrobiszewska z policji w Golubiu-Dobrzyniu.

  2. Niewidzialni chcieli być natomiast złodzieje złomu spod Włocławka, którzy kradli metalowe elementy torowiska. Gdy zauważyli, że w pobliżu szyn pojawili się policjanci, schowali się między nimi, licząc na to, iż nikt ich nie zobaczy. Oczywiście pomyli się.

  1. W 2012 roku włamano się do jednego z oddziałów bankowych w Wąbrzeźnie. Sprawcy, gdy wchodzili do niego mieli już na głowach kominiarki, ale wcześniej bez zasłoniętych twarzy zarejestrowała ich kamera bankomatowa, kiedy zaglądali do środka placówki, aby sprawdzić czy w środku są jacyś klienci. Poza tym kiedy uciekali zgubili atrapę broni, którą posługiwali się w czasie napadu.

  2. Również w 2012 roku Brodniccy policjanci nie mieli kłopotów z ustaleniem, kto włamał się do piwnicy w jednym z budynków w tym mieście. Z półek zginęły proszki do prania i kompoty. Sprawcy przewrócili bowiem znajdujący się w piwnicy pojemnik z farbą, wdepnęli w rozlaną substancję, a ślady butów zaprowadziły policjantów do mieszkania złodziei znajdującego się zresztą bardzo blisko miejsca tego włamania.

5.
Zdarzają się też, że przestępcy pozostawiający również na miejscu zdarzenia swoje dokumenty. Portfel z nimi wypadł złodziejowi z Lipna, który włamał się do auta. Nie udało mu się - tak jak zamierzał - ukraść stamtąd radia, ale jego dowód osobisty pozwolił na szybkie zatrzymanie złodzieja.

  1. Inny rabuś w regionie próbował jakiś czas temu wyrwać kobiecie torebkę. Doszło do szarpaniny, w którą włączyli się przechodnie. Młodemu mężczyźnie udało się uciec, ale w rękach próbujących go zatrzymać została kurtka sprawcy, a w niej jego dokumenty pozwalające na szybkie ustalenie podejrzanego.

  2. Natomiast w Chełmnie wpadła trzyosobowa grupa. Dwaj jej członkowie włamali się do marketu przy ul. Toruńskiej i już zaczęli się dobierać do regałów z mięsem, kiedy nakryła ich policja. Stróżów prawa zaalarmował jeden z mieszkańców. Skok na sklep się nie udał, bo trzeci rabuś, który miał stać na czatach i ostrzec kompanów przed niebezpieczeństwem, wcześniej za dużo wypił i zasnął na straży.

  3. Kilkanaście dni temu policjanci z Golubia-Dobrzynia zatrzymali mieszkańca gminy Chełmża, którego podejrzewali o rozprowadzanie narkotyków właśnie na golubsko-dobrzyńskim rynku. Przeszukano jego dom. Część środków odurzających znajdowała się na szafce w pokoju, resztę natomiast ukryto na dachu tuż przy kominie. Zresztą ten mężczyzna usiłował się pozbyć się tego pakietu w czasie niezapowiedzianej wizyty policji, ale mu się to nie udało.
    Łącznie skonfiskowano wówczas blisko pół kilograma amfetaminy i prawie 60 gram marihuany. Narkotyki warte były na czarnym rynku blisko 20 tysięcy złotych.
    To nie był jednak koniec tej sprawy. Kryminalni znaleźli u niego w trakcie przeszukania aparaty fotograficzne, na których znajdowały się zdjęcia plantacji konopi oraz doglądającego interesu „hodowcę".
    Ustalono, gdzie znajduje się ta plantacja. Uprawa odbywała się w specjalnie przygotowanym do tego celu pomieszczeniu gospodarczym w gminie Chełmża.

  1. Dwaj policjanci pracujący w komendzie w Lipnie wracali do domów. Prowadzący auto mieszka w Toruniu, a jego kolega w Lubicza. Dlatego najpierw pojechali na parking przy ulicy Kamiennej w tej drugiej miejscowości, gdzie policjant z Lubicza zostawił auto przed służbą.
    Kiedy tam dojeżdżali zauważyli dwóch mężczyzn manipulujących przy zamku audi, należącym do tego funkcjonariusza. Stróże prawa tak szybko wyskoczyli z pojazdu, że podejrzani nie mieli szans na ucieczkę. 22 i 26-latek zostali zatrzymani. Jeden z nich pochodzi z okolic Świecia, drugi z powiatu grudziądzkiego. Mężczyźni mieli przy sobie sprzęt do wyłamywania samochodowych zamków.

  2. Podczas jednej z prób włamania do piwnicy na jednym z włocławskich osiedli, sprawcę próbowali zatrzymać mieszkańcy bloku, który plądrował. Usłyszeli hałasy i zeszli na dół. Spłoszony przez lokatorów złodziej, na ich widok, rzucił się do ucieczki przez piwniczne okienko. Wtedy jedna z osób złapała go za nogę. Złodziej zniknął, ale w jej jej dłoniach został jej but włamywacza. Między innymi ten ślad spowodował, że został on wytypowany i trafił na komisariat. W sumie funkcjonariusze ustalili, że 22-latek ma na sumieniu kilkadziesiąt podobnych przestępstw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska