Pacjent też ma swoje prawa

Wiceprezydent Torunia Ludwik Szuba odwiedził hospicjum dla dzieci „Nadzieja”. Wicemarszałek Edward Hartwich brał udział w poświęceniu nowego budynku bydgoskiego hospicjum. Światowy Dzień Chorego to szczególna okazja, by pamiętać o cierpiących.
[break]
- Niezależnie od światopoglądu czy wyznania wszyscy w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej staramy się każdego dnia, aby osoby chore, cierpiące lub starsze słyszały od lekarza, rehabilitanta, pielęgniarki czy diagnosty słowa: „wiem, że cierpisz, jestem tu, aby ci pomóc, jestem do twojej dyspozycji”. Tysiące osób, które zgłaszają się do nas po pomoc w trudnym dla siebie życiowym momencie, pomoc taką otrzymują - zapewnia Bożena Mleczek-Dąbrowska, dyrektor MPS w Toruniu. - Pacjenci coraz częściej chwalą troskę i zaangażowanie personelu, przekazując swoje odczucia osobiście, pisemnie, mailowo.

Oczywiście są też skargi i uwagi krytyczne. Te najczęściej dotyczą zbyt odległych terminów w niektórych poradniach, braku miejsc parkingowych, odmowy udzielenia świadczenia zgodnie z życzeniem pacjenta.
A gdzie może zwrócić się niezadowolony pacjent? - Pierwsze kroki należy zawsze kierować do dyrekcji placówki, a najlepiej do ordynatora oddziału, gdy chodzi o szpital - tłumaczy Jan Raszeja, rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ. - Skargi można też składać do naszej sekcji skarg i wniosków. Przy czym taka skarga musi być podpisana i zawierać dane skarżącego się. Nie przyjmujemy anonimów. Jesteśmy zobligowani do zachowania tajemnicy. Można również zgłosić się osobiście.
Jak dodaje Jan Raszeja, najczęściej chorzy ludzie narzekają na opryskliwy personel, leczenie inne niż spodziewał się pacjent, niewłaściwe wyżywienie, czy na to, że lekarz spóźnił się. Część skarg dotyczy spraw, co do których NFZ nie jest kompetentny, by je rozpatrywać. Gdy ktoś narzeka na zastosowaną terapię, wtedy odsyłają chorego do rzecznika odpowiedzialności zawodowej przy właściwej izbie lekarskiej.
Od dwóch lat działają wojewódzkie komisje ds. orzekania o tzw. zdarzeniach medycznych. January Gralik, z bydgoskiej komisji podaje, że liczba skarg od pacjentów rośnie. Podczas, gdy w 2012 roku było ich zaledwie 12 w skali całego województwa, w 2013 do końca listopada - 36. Skargi dotyczyły przeważnie uszkodzeń ciała, rozstroju organizmu, zakażeń szpitalnych. Komisja ustala, czy do zdarzenia w ogóle doszło. Istotne jest, by pacjent złożył wniosek w ciągu roku od momentu, gdy się zorientowal, ale nie później niż w ciągu trzech lat od zdarzenia. Podajemy inne miejsca, gdzie można się zgłaszać: Stowarzyszenie Pacjentów Primum non Nocere (tel. 601 546 347), Biuro Rzecznika Praw Pacjenta (bezpłatna infolinia 800 190 590.