W Parskach pod Grudziądzem ma powstać świetlica na miarę XXI wieku. Zdaniem mieszkańców lepiej za te pieniądze kupić część starej szkoły i urządzić tam sklep lub mieszkania socjalne.
<!** Image 2 align=none alt="Image 171435" sub="Sołtys Sebastian Lech (z lewej) i Jacek Matuszczyk uważają, że 210 tysięcy na remont świetlicy to przesada, bo są pilniejsze wydatki Fot. Anita Etter">W Parskach świetlica w poniemieckiej szkole jest od wielu lat, ale jej wygląd pozostawia wiele do życzenia. Właściwie na powierzchni 50 metrów nie ma w niej nic oprócz krzeseł, stołu do tenisa i starej westfalki.
Gmina ma w planach remont świetlicy za 210 tysięcy złotych, tymczasem społeczność sołectwa uważa to za przesadę. Za taką kwotę mieszkańcy w liście do wójta proponują wykup mieszkania w szkole i urządzenie w budynku oprócz skromnej świetlicy także sklepu i pomieszczeń socjalnych do wynajęcia. Pieniądze płynąć by miały do gminnej kasy.
Wystarczy 30 tysięcy?
- Świetlica jest potrzebna, bo korzystają z niej mieszkańcy. Chłopaki biorą klucze, żeby pograć sobie w tenisa, czy wyprawić urodziny - przyznaje Sebastian Lech, sołtys Parsk. - Uważam jednak, że salę można własnymi środkami wyremontować za 30 tysięcy złotych. To tylko 50 metrów kwadratowych.
<!** reklama>Zdaniem mieszkańców we wsi potrzebny jest sklep, a szkoła w centrum doskonale nadaje się na taki punkt.
Oni „weszli w cykl”
- Mieszkam w Parskach ponad 12 lat i nigdy nie było tu sklepu - mówi Jacek Matuszczyk, - Są osoby chętne, które chciałyby wydzierżawić pomieszczenie na sklep. Dziwi mnie opór wójta, bo za te pieniądze, za które chce wyremontować świetlicę można kupić nieruchomość z przyległym gruntem.
Ta nieruchomość to mieszkanie w szkole, które za niewielkie pieniądze kupił przed laty od gminy Stefan Drzymalski. Dziś chce je sprzedać za 200 tysięcy i wyprowadzić się do miasta. Wójt gminy jednak nie jest zainteresowany takim interesem.
- Weszliśmy w cykl renowacji starych świetlic na terenie gminy, żeby je przystosować do dzisiejszych standardów - mówi Jan Tesmer, wójt gminy Grudziądz. - Parę świetlic już zrobiliśmy. Najpierw GOK i Dusocin, potem Sosnówkę i Skarszewy, a w trzecim rozdaniu są właśnie Parski i Turznice. Gdybym wiedział, że w Parskach nie chcą nowej świetlicy, to wybrał bym inną wieś, ale remonty robimy w ramach Wieloletniego Planu Inwestycyjnego i uchwałami Rady Gminy i samorządu Parski. Gdybyśmy zrezygnowali z renowacji, to cały wniosek przepada i skrzywdzilibyśmy Turznice. Z kolei kwota przetargowa 210 tysięcy, to kosztorys zrobiony przez fachowców. Wszystko zgodnie z prawem.
To nie jest zadanie gminy
Co do wykupu mieszkania i gruntu wójt mówi krótko.
- Po pierwsze gmina nie jest nastawiona na kupowanie prywatnych lokali i to pod taki niby publiczny cel jak urządzenie sklepu. To nie jest zadanie własne gminy. Taka decyzja byłaby na pograniczu prokuratorskim.
Świetlica w Parskach jednak będzie remontowana. 75 procent kosztów pokryje Urząd Marszałkowski.
- Oprócz wykonania generalnego remontu wyposażymy świetlicę w kuchnię ze sprzętem AGD, zastawami stołowymi, sprzętem grającym itp - mówi Wojciech Kruczkowski, inspektor w Urzędzie Gminy Grudziądz. - Mieszkańcy kiedyś sami na zebraniu stwierdzili, że chcą mieć porządną świetlicę na miarę XXI, to będą ją mieli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
