MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pechowa trzynastka piłkarzy Olimpii Grudziądz

Karol Piernicki
Arkadiusz Aleksander (w biało-zielonej koszulce) nie wykorzystał w sobotę świetnej okazji na zdobycie bramki, a jego Olimpia przegrał po raz pierwszy od dwunastu kolejek
Arkadiusz Aleksander (w biało-zielonej koszulce) nie wykorzystał w sobotę świetnej okazji na zdobycie bramki, a jego Olimpia przegrał po raz pierwszy od dwunastu kolejek Gerard Szukay
Na dziewięciu boiskach rozegrano kolejne mecze na zapleczu piłkarskiej ekstraklasy. Nie brakowało emocji i zwrotów akcji.

Przedostatnia seria gier w pierwszej rundzie okazała się pechowa dla Olimpii, która niespodziewanie przegrała 0:3 u siebie z Arką. Gospodarze przerwali tym samym passę dwunastu kolejnych spotkań, w których nie schodzili z boiska pokonani. Do trzynastu rekordu klubowego nie wyśrubowali. Jednocześnie stracili szansę nawet na pozycję lidera, którą mogli zajmować choćby po sobotnich spotkaniach.

- Szkoda nam tego, że nie udało się wygrać, bo mieliśmy naprawdę fajną serię – żałował po spotkaniu Arkadiusz Aleksander, napastnik grudziądzkiej jedenastki. – Mogliśmy odrobić jakieś punkty do czołówki, a tak się nie stało. Gramy jednak dalej i nie załamujemy się. Teraz trzeba jechać na Widzew i zdobyć tam komplet punktów.

W innych sobotnich spotkaniach nie brakowało zwrotów akcji. Jedenasty już remis zanotował Dolcan Ząbki, który w trzecim kolejnym meczu przed własną publicznością roztrwonił prowadzenie, a w drugim uczynił to w samej końcówce. Tym razem piłkarze Marcina Sasala podzielili się punktami z Sandecją Nowy Sącz, a gola na 2:2 w 90 minucie wbili sobie sami. Pechowym strzelcem okazał się Damian Jakubik. U gości cały mecz rozegrał były zawodnik Olimpii Adrian Frańczak.

Również w samej końcówce prowadzenie wypuściła z rąk Flota Świnoujście, która długo po trafieniu Sławomira Cienciały prowadziła w Bytowie. Remis beniaminkowi uratował Michał Pietroń.

Wciąż kiepską serię kontynuuje GKS Tychy. W derbach Śląska zespół ten przegrał na wyjeździe 2:0 z GKS Katowice, a spotkanie na dłuższy czas przerwano z powodu zamieszek na trybunach. Pierwszego gola dla miejscowych strzelił Grzegorz Goncerz, dla którego było to już 14 celne uderzenie w całym sezonie. Aż o pięć mniej ma drugi na liście strzelców Janusz Surdykowski z Drutex-Bytovii.

W dwóch ostatnich sobotnich meczach wygrywali przed własną publicznością beniaminkowie. Wigry Suwałki pokonały 2:1 Chojniczankę. Decydującą o zwycięstwie bramkę na dziesięć minut przed końcem zdobył Sebastian Radzio. Z kolei Chrobry Głogów pokonał 3:2 pogrążonego w kryzysie Widzewa Łódź, z którym w następnej serii zmierzą się grudziądzanie.

Trzy drużyny z czołówki I ligi grały swoje spotkania w niedzielę. Dwie z nich musiały mierzyć się na wyjazdach, ale udało im się wygrać. Lider – Termalika Bruk-Bet Nieciecza rozbił 1:4 beniaminka z Siedlec. Miejscowi prowadzili od czwartej minuty po bramce Bartosza Tarachulskiego, lecz później do głosu doszli przyjezdni. Mogli wygrać jeszcze wyżej, ale Emil Drozdowicz nie wykorzystał rzutu karnego.

Efektowne zwycięstwo 0:3 z Olsztyna wywiozła płocka Wisła. Podopieczni Marcina Kaczmarka nie tylko przeskoczyli w tabeli Olimpię, ale również wykorzystali potknięcie Zagłębia Lubin, które przegrało 0:2 z Miedzą Legnica (drugi gol dla gości padł już w doliczonym czasie gry) i spadło na miejsce trzecie. Na czwartym są biało-zieloni, którzy do prowadzącej Termaliki tracą pięć punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska