Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Persy, nagie sfinksy... Kocie piękności na wystawie [RUBINKOWO]

Agnieszka Grądzka-Wadych
Sędziowie dokładnie oglądali każdego wystawianego kota. W rozmowie o zwierzęciu z jego właścicielem, w przypadku zagranicznych gości, bardzo ważną rolę odgrywał tłumacz
Sędziowie dokładnie oglądali każdego wystawianego kota. W rozmowie o zwierzęciu z jego właścicielem, w przypadku zagranicznych gości, bardzo ważną rolę odgrywał tłumacz Jarosław Wadych
Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych, zorganizowana w budynku ZS nr 16, zgromadziła miauczące czempiony z Polski i zagranicy. Przyciągnęła też liczną publiczność.

Stowarzyszenie Hodowców Kotów Rasowych w Polsce, działające pod patronatem World Cat Federation, organizuje wystawę dwa razy w roku. Odbywa się ona w Toruniu, we wrześniu i lutym/marcu.

- Na wystawie możemy zobaczyć koty wszystkich pięciu kategorii: kotów długowłosych, półdługowłosych, krótkowłosych, syjamu i orientu, łysych - wyjaśnia nam Krzysztof Wycichowski, zastępca prezesa SHKR. - Oceniają je sędziowie międzynarodowi z uprawnieniami WCF. Przyjmuje się, że aby kot mógł być użyty do reprodukcji, musi mieć licencję hodowlaną. Otrzyma ją, jeśli dwa razy zdobędzie certyfikat „excellence” („doskonały”).

Sędziowie kotów przybyli z Estonii, Łotwy, Węgier oraz Polski. Hodowcy zwierząt przyjechali z różnych stron kraju oraz zagranicy.

- Hoduję koty od 13 lat - powiedziała nam Irena Mass z Nowego Dworu Mazowieckiego. - To rasa maine coon - jedna z najmilszych, bo bardziej związana z człowiekiem niż z miejscem.

Polecamy: Fotorelacja z wystawy kotów

- Oto kot brytyjski długowłosy biały - jedyny w Polsce! Urodził się w naszej hodowli i jest największą naszą dumą! - mówiła Kinga Gacka z Lemborka, prowadząca hodowlę Merlinowo.

Mój pięciomiesięczny kociak rasy brytyjski krótkowłosy liliowy ticket pochodzi z hodowli w Rosji - wyjaśniła Anna Feldmann-Krassa z Kowalewa Pomorskiego. - Ma charakter „przytulaka”.

- Przyjechałam tu dla towarzystwa ludzi, którzy są tak samo zwariowani na punkcie kotów jak ja! - wyznała Joanna Buśko.

- Bardzo podobają mi się te puchate koty! - mówiła Ania (4 lata), oglądająca wystawę z tatą. - Trudno zobaczyć koty przez siatki klatek, w których są trzymane - zauważył pan Stefan. - Skandaliczne jest, że za „kocie malowanie twarzy” (zaledwie kilka kresek!) pobiera się opłatę 10 zł! Za dużo tu jest komercji...

Polecamy: Akcja WORD, UMT, MZD - bezpieczeństwo pieszych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska