Taki zarzut przedstawił mu już sąd. Grudziądzanin pracował w firmowym sklepie odzieżowym w jednej z galerii handlowych zlokalizowanych w mieście. Przez dwa kolejne miesiące - dokładnie w październiku i listopadzie - pieniądze za sprzedany towar chował nie do sklepowej kasy, a własnej kieszeni.
Wpadł w sposób prozaiczny i przez nieostrożność, bo był bacznie obserwowany przez kamery monitoringu i klientów. Pracę w tym miejscu stracił po ponad trzech latach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?